Jedna osoba została zatrzymana w związku z zaginięciem Wiktorii z Sosnowca. Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu na razie nie zdradza szczegółów, ale na jutro zaplanowano czynności z 39-letnim mężczyzną.
Dzisiaj rano policja poinformowała, że 11-letnia Wiktoria z Sosnowca jest już bezpieczna. Dziewczynka została odnaleziona przez funkcjonariuszy około godziny 6.30. Ze względu na dobro dziecka policja nie chciała podawać żadnych szczegółów. Jednak w mediach pojawiają się nowe fakty dotyczące zaginięcia. W sobotę około godziny 19.00 Wiktoria wyszła z domu przy ulicy 11 Listopada w Sosnowcu. Miała wyjść wyrzucić śmieci. Nie wróciła i nie można było się z nią skontaktować. Jej telefon był nieaktywny. Dlatego 3 godziny później rodzice zgłosili jej zaginięcie.
Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu wszczęła postępowanie jeszcze zanim policjantom udało się dotrzeć do 11-latki dziewczynkę. Wiktoria miała zostać porwana z miejsca zamieszkania. Śledztwo jest prowadzone w kierunku uprowadzenia osoby małoletniej wbrew woli osób sprawującej nad nią pieczę. Rzecznik prasowy sosnowieckiej prokuratury, Waldemar Łubniewski, potwierdza, że zatrzymano mężczyznę. Wiadomo, że mężczyzna kontaktował się wcześniej z dziewczynką. Jednak na razie prokuratura nie zdradza szczegółów. Jak podaje Fakt, 39-latek miał umówić się z dziewczynką na dworcu w Dańdówce. Jutro mają być prowadzone czynności z zatrzymanym.
