Poljanci z Siemianowic Śląskich zatrzymali mieszkańca Katowic, ktory ukradl zdrapki. Niedługo cieszył się z wygranej.
Kradzież w jednym ze sklepów w Siemianowicach Śląskich. Mieszkaniec Katowic skorzystał z nieuwagi obsługi i sięgnął za sklepową ladę. Ukradł cały koszyczek zdrapek, łącznie kilkadziesiąt sztuk. Właściciel sklepu zawiadomił policję i przekazał funkcjonariuszom nagrania z monitoringu. Okazało się, że zanim namierzono złodzieja, mężczyzna pobrał już pieniądze za wygrane kupony. Jednak krótko po tym siemianowiccy kryminalni zatrzymali mężczyznę. 30-letni mieszkaniec Katowic nie cieszył się dlugo z wygranej. Po jego zatrzymaniu wyszło na jaw, że mężczyzna był poszukiwany przez organy ścigania. Teraz musi odbyć zaległą karę ponad 1,5 roku pozbawienia wolności. Sprawca usłyszał zarzut kradzieży zdrapek na kwotę blisko 1200 złotych. Z uwagi na tzw. recydywę grozi mu surowsza kara.
