Zakończyła się realizacja zielonych przystanków w Katowicach. Mimo krytyki, Zakład Zieleni Miejskiej i pomysłodawczyni są zadowoleni z efektu. Jednak na ten wizualny trzeba będzie poczekać.
Zielone przystanki w Katowicach gotowe. To projekt, który musiał zostać mocno odchudzony w stosunku do pierwotnych planów. W pierwszej edycji zielonego budżetu, w 2020 roku, jedna z mieszkanek wnioskowała o utworzenie po jednym takim przystanku w każdej dzielnicy. Najpierw miało być ich 22 i wnioskująca chciała, żeby zostały wykonane w jak najprostszy sposób. Wokół wiat miały stanąć po prostu donice z bluszczem, a na dachach miały zostać nasadzone rośliny. Jednak okazało się, że wiaty się do tego nie nadają. Rośliny na dachu usychałyby, bo nie dało się im zapewnić odpowiednich warunków do wzrostu. – Zależało mi na tym, żeby dach był zacieniony, bo jeśli rośliny będą rosły tylko po bokach, to nic nie da – mówi Ewa Piskor, pomysłodawczyni zielonych przystanków.
Dlatego postanowiono, że powstanie projekt obejmujący całą nową konstrukcję, która będzie przystosowana do obsadzenia dachu. Dlatego projekt ograniczono do kilku przystanków. Miało być ich 7, a później 5. Nawet przy tak ograniczonej liczbie był problem z rozstrzygnięciem przetargu, bo za każdym razem oferty były zbyt drogie. Nie bez znaczenia był czas, jaki upłynął od momentu wyłonienia tego projektu do realizacji. W międzyczasie z różnych powodów ceny rosły. Dlatego ostatecznie postanowiono zrealizować 3 przystanki. Udało się wybrać firmę, która zaproponowała wykonanie ich za 273 tys. zł. Mieszkańcy korzystają z nich już od jakiegoś czasu i rozpoczęły się już odbiory. Jak mówi Michał Szafraniec z ZZM , zakład jest zadowolony z efektu. Choć wykonawca musi jeszcze usunąć drobne usterki, a wizualny efekt będzie widoczny dopiero w przyszłym roku. Wnioskująca o zielone przystanki cieszy się, że w końcu udało się zrealizować jej pomysł. – Jak będą się one sprawowały, to się jeszcze okaże. Na razie to, co jest na dachu rośnie ładnie, ta zieleń jest gęsta. Sama jestem ciekawa, co z tego wyjdzie – mówi Ewa Piskor. Jednak myślała, że wiaty będą większe.
Zielone przystanki znajdują się przy ul. Sokolskiej (w kierunku ul. Chorzowskiej, w pobliżu budynku Sokolska 33), ul. Radockiego (przy budynku Radockiego 160) i ul. Kościuszki (przystanek tramwajowy przy basenie Brynów).