Jest poniedziałek, 26 września. Jak podaje IMGW, dzisiaj będzie pochmurnie. Jednak w ciągu nie są zapowiadane opady deszczu. Mogą się pojawić po zachodzie słońca. Wiatr ma być łagodny. Termometry pokażą od 9°C do 17°C.
Dzieje się w Katowicach:
Duże utrudnienia na drodze pomiędzy Katowicami a Sosnowcem. Remont na S86 ma potrwać do połowy listopada. Więcej TUTAJ.
O godz. 11.00 na Rynku rusza Dzień Seniora. Więcej TUTAJ.
O godz. 13.00 rozpocznie się posiedzenie komisji budżetu rady miasta. Więcej TUTAJ.
O godz. 20.00 w Katofonii koncert B3-33. Więcej TUTAJ.
Dzisiaj w portalu Katowice24.info:
Ruszają naprawy nawierzchni obok węzła w Giszowcu. To efekt szkód górniczych.
W weekend pisaliśmy m.in. o tym, że:
Strażnicy miejscy walczą z nielegalnym handlem na Stawowej. Pokazują, jak wyglądają owoce, które są tam sprzedawane. Więcej TUTAJ.
Miłego dnia. Redakcja
Nie płakałem po stojących w korkach.
Na razie zablokowane są DK 86 i DK 94 a za kilka dni zakorkują się wszystkie okoliczne alternatywne drogi bo ludzie zaczną szukać ucieczki od tego korka i w związku z tym zatkają całą okolicę samochodami. Autobusy też oczywiście będą w tych korkach stały, więc jeśli ktoś nie ma jak dojechać pociągiem to będzie miał serio problem w najbliższym czasie.
Jedyną wolną drogą były Szopienice po trasie T15, bo mało kto ogarnia tą drogę. Wszystko od północy zablokowali. Jeszcze są rowery, jak ktoś nie mieszka jakoś mega daleko, np. z takiej Syberki do centrum to 11 km, czyli koło 40 minut luźnej jazdy na kiepskim rowerze. Niektórzy ponoć autami stali nawet półtora godziny, więc różnica jest ogromna.
Rowerem jest fajnie jak deszcz nie pada. Bo trochę kiepsko by było dojechać do pracy przemoczonym i brudnym. Ja na szczęście tylko czasem w niedzielę tą drogą jeżdżę, ale moja koleżanka niby wiedziała o tym remoncie i się przygotowała ale i tak spóźniła się ponad godzinę do pracy.
Gadasz głupoty, teoretyzujesz. Od deszczu jest kurtka, a spodnie to owszem, ale szybko wyschną. Brud to tylko przy brudnym asfalcie i naprawdę solidnej ulewie. A no i oczywiście w deszcz na drodze nie pchasz się w koleiny tylko jedziesz bokiem, bo to także łatwiejszy poślizg.
Gościu nie musisz mnie uczyć jak jeździć rowerem. Robię 8-10 tys kilometrów rocznie od ponad 35 lat więc coś na ten temat wiem. Co do tego deszczu nie pisałam o sobie bo ja się deszczu nie boję i umiem sobie z nim radzić. Chodziło mi natomiast o to, że nie każdy jest równie dobrze przygotowany i obeznany z tematem. Ponadto nie wiem czy wiesz ale w niektórych zawodach ludzie do pracy przychodzą w garniturach, garsonkach itp. A w takim stroju już trochę mniej fajnie jest zmoknąć.
Zgodnie z przypuszczeniami już stoi cała DK 86 do M1 Czeladź, tam się rozjeżdżają przez co stoi także DK94 od Bańgowa do Czeladzi oraz drogi od Dąbrówki Małej do Czeladzi, czyli pasażerowie z Czeladzi też utkną, bo ani 27 ani 11 swobodnie nie dojadą.