Reklama

Dzień dobry Katowice. Tramwaj na południe stoi w miejscu

Redakcja
Jest środa, 12 stycznia. Według IMGW, dzisiaj będzie pochmurnie. Poranek może być mroźny, około -7°C. Później temperatura wzrośnie do -2°C. Nie będzie padało i ma wiać łagodny wiatr.

Dzieje się w Katowicach:

O godz. 13.00 posiedzenie komisji edukacji rady miasta. Więcej TUTAJ.

O godz. 21.00 w Absurdalnej potańcówka swingowa. Więcej TUTAJ.

Dzisiaj w portalu Katowice24.info:

Nadal bez rozstrzygnięcia w sprawie tramwaju na południe. Miasto złożyło dodatkowe wyjaśnienia. Tekst ukazał się TUTAJ.

Wczoraj pisaliśmy m.in. o tym, że:

Praca dla przewodników w Planetarium Śląskim. Trwają przygotowania do otwarcia i rekrutacja. Więcej TUTAJ.

Miłego dnia. Redakcja

 


Tagi:

Komentarze

  1. Art 12 stycznia, 2022 at 9:43 am - Reply

    Ktoś jest z Nas zdziwiony ? Zaskoczony? Chyba nie, kluczowe inwestycje miasta pod rządami MK, to inwestycje które się ślimaczą, są nie doszacowane, pachną fuszerką, różnią się znacznie od super wizualizacji lub celowość jest co najmniej wątpliwa. To samo jest z węzłem na Giszowcu (gdzie z doniesień różnych mediów, we wrześniu miał być otwarty łącznik z DK 86 na DK81, jest styczeń), identycznie będzie z budową stadionu i każdą kolejną póki będzie nas urządzał MK. Temu panu (nie)dziękujemy

    • patryk 12 stycznia, 2022 at 10:42 am Reply

      Przejedź się do Gliwic gdzie od lat rządzi PO. Pojedź DTŚką. Tam opóźnienia były jeszcze większe, a odcinek Zabrze Gliwice był już raz poprawiany i nazywa się Fale Dunaju bo na długości kilku kilometrów są takie wybrzuszenia że trzeba jechać 60km/h żeby nie zniszczyć samochodu. Albo przejedź się A1 Pyrzowice Piekary z ograniczeniami do 80km/h z powodu oszustw na podsypkach pod asfaltem. Sztandarowy projekt PO. Albo przypomnijmy wiadukt za pół miliarda nad strumykiem w Mszanie na A1, protestów i procesów sądowych nie było końca. Albo opóźnienia na węźle A1 A4. Zasadniczo dziś kończymy to co Tusk obiecał na Euro 2012.

      • Art 12 stycznia, 2022 at 11:31 am Reply

        W sumie i tak dobrze że kończymy, bo gdyby nie rozpoczęcie w/w projektów i podpięcie ich pod pilkę skopaną, to obecna władza nie miała by czego kończyć. Odnośnie falowania, to jest zupełnie inny temat (czyt. wykonawca dał ciała, a to że zabrakło egzekucji tej fuszerki to problem poprzedników i obecnych “niedo”władnych). Mój komentarz odnosi się do “mojego” miasta, nie do inwestycji w województwie. Odnosząc się jednak do pana komentarza, proszę o porównanie ile dróg wybudowała poprzednia władza (łącznie z przygotowaniem przetargu) i zestawić z “sukcesami” obecnej, w okresie 7 lat panowania. Wynik wychodzi mizernie dla pisu, ale propagandowo my jako “głupi” naród pamiętamy najświeższe przecinanie wstęgi. Szerokości i pozdrawiam

Dodaj komentarz

*
*