Reklama

Przesadzanie zamiast wycinki. W Koszutce udało się ocalić kilkanaście drzew

Ł. K.
Zamiast wycinki, drzewa zostaną przesadzone. W Koszutce trwa inwestycja w okolicy ronda. Wykonawca przesadził już wszystkie drzewa, które udało się zachować. Jedno z nich trafiło na Rynek.

Budowa ostatniego brakującego zjazdu pod rondo im. gen. Ziętka ruszyła na początku grudnia. W ciągu niespełna roku ma powstać rampa, po której poprowadzone zostaną chodnik i droga dla rowerów. Tylko z tej strony brakowało jeszcze infrastruktury, która pozwoli na poruszanie się bez konieczności zsiadania z roweru. Z pochylni skorzystają też rodziny z dziećmi, osoby niepełnosprawne i z trudnościami w poruszaniu się.

Projekt, który powstał na potrzeby inwestycji, od początku zakładał likwidację części zieleni. Żeby powstał zjazd, trzeba “zejść” pochylnią do poziomu tunelu pod rondem i wybudować po południowej stronie mur oporowy. Dlatego rosnące tu drzewa i krzewy miały ucierpieć na inwestycji. Po to, żeby mieszkańcom było wygodniej dostać się na rondo od strony ul. Chorzowskiej i tzw. deptaku “niebieskie bloki”. Gdy planowana wycinka 43 drzew trafiła do wiadomości publicznej, pojawiły się głosy sprzeciwu. Miasto usiadło do stołu z radnymi dzielnicowymi i postanowiono przeprojektować zjazd w taki sposób, żeby w mniejszym stopniu ingerować w zieleń.

Wycinkę ograniczono do 21 drzew. Jednak tuż przed rozpoczęciem prac okazało się, że kolejnym problemem w tym miejscu są podziemne sieci, które trzeba przełożyć. Ostatecznie stanęło na tym, że 23 drzewa kolidują z inwestycją. Po ustaleniach z wykonawcą, większość roślin uda się zachować. Wyjątek to m.in. platan o obwodzie około 1 m. To drzewo wraz z sześcioma innymi, głównie świerkami, trzeba było usunąć. – Na spotkaniu z przedstawicielami Zakładu Zieleni Miejskiej, Rady Jednostki Pomocniczej i wykonawcy ustalono, iż zostanie przesadzonych 16 drzew, a tylko 7 będzie wyciętych. Głównie z uwagi na ich zły stan. Lokalizacje miejsc przesadzenia zostały ustalone z Zakładem Zieleni Miejskiej oraz Radą Jednostki Pomocniczej – informuje Ewa Lipka, rzecznik prasowa UM Katowice Udało się zachować m.in. platany, świerki, śliwy i głogi. Część przeniesiono w okolice ronda na pas zieleni pomiędzy budynkiem banku a torowiskiem tramwajowym oraz na ul. Morcinka. Kilka sztuk na ul. Grażyńskiego, a po jednej na pl. Grunwaldzki i do Parku Budnioka. Jeden platan został przewieziony za pawilon na Rynku.

Cała inwestycja ma kosztować aż 3,4 mln zł i potrwać do września 2022 roku.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*