Pl. Sejmu Śląskiego zupełnie zmieni swój wygląd i funkcję. Zamiast parkingu będzie tu zieleń. W przyszłym roku ma powstać projekt, a prace powinny się rozpocząć w 2023 roku.
Od wielu lat pl. Sejmu Śląskiego wygląda fatalnie. Od rana do późnych godzin popołudniowych jest szczelnie zastawiony samochodami, głównie urzędników wojewody i marszałka. Auta zajmują tu każdą wolną przestrzeń. Mieszkańcy od dawna apelowali, że trzeba tu przynajmniej wprowadzić płatny postój, ale były też pomysły zazielenienia placu. Teraz te prośby zostały wysłuchane.
Koncepcja przygotowana przez Zakład Zieleni Miejskiej zakłada podzielenie pl. Sejmu Śląskiego na dwie, a właściwie trzy części. W tej od strony ul. Jagiellońskiej zostanie posadzony szpaler drzew i krzewów. Dodatkowo odtworzone zostaną dwie fontanny, po których zostały tylko pylony. Przystanek autobusowy będzie “zielony”.
Obok tego zielonego zagajnika powstanie zagłębienie na około 80-100 cm. Będzie to coś w rodzaju zbiornika na wodę opadową. To właśnie tutaj będzie spływać deszczówka z pozostałej części placu. W zagłębieniu posadzone zostaną rośliny wodolubne. Niecka ma zostać urządzona na całej szerokości placu. Kolejna część nie będzie podlegać ingerencji. Pomnik i jego najbliższe otoczenie zostanie tak jak jest. Ewentualnie przełożona i wyrównana zostanie kostka brukowa.
Ostatnia część placu, najbliżej siedziby Miasta Ogrodów, zostanie wypełniona drzewami, krzewami i trawnikiem.
Miejsca parkingowe zostały przewidziane wyłącznie wzdłuż dawnej siedziby wydziału filologii Uniwersytetu Śląskiego. Tu też zostanie posadzony szpaler drzew.
W przyszłym roku ma powstać projekt przebudowy, a prace w terenie będą mogły się zacząć najwcześniej na przełomie 2022 i 2023 roku. Nie ma jeszcze wstępnej wyceny prac, ale na pewno będą one kosztować kilka milionów złotych.
Czy to prawda że jednak inwestycja nie powstanie?
Nieprawda, a skąd taka informacja?
Uszok i Krupa są od lat znani z wizualizacji, a to zdanie mówi wszystko dlaczego ten plan nie zostanie zrealizowany “Od rana do późnych godzin popołudniowych jest szczelnie zastawiony samochodami, głównie urzędników wojewody i marszałka.” A propos parkowania, płatnego parkowania to dzisiaj Wyborcza napisała, że pod Sezamem w Sosnowcu jest płatny parking. Tam opłaty wynoszą 3,5 za godzinę i parking świeci pustkami, a w Katowicach liczą, że na NOSPRze ktoś będzie płacił 5 albo 10.
Z tym parkiem będzie jak z tym na Dębie. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że zlikwiduje parking na ponad 170 samochodów.
Panie Sebastianie i Marcinie, jesteście jak towarzysze radzieccy ;))
Uważajcie, że Miasto wybuduje “coś” dla mieszkańców, wylacznie jeżeli będzie miało zagwarantowany dochód “od ręki” 😉
Patrzycie na biznes z waszego poziomu wiedzy i doświadczenia…
Błąd, ponieważ nikt nie pytał inwestorów prywatnych, czy chcieliby wybudować tam parking podziemny (z pewnymi obwarowaniami)
Dla inwestora, akceptowalny okres zwrotu poniesionych nakładów może wynieść nawet 12 – 14 lat.
Nie trudno się domyślić, że kierowca/petent zapłaci za możliwość komfortowego parkowania w tym miejscu, prawie każde pieniądze !!
Gwarantuję wam, że parking byłby wypełniony autami pracodawcow, zatrudniających pracowników spoza UE, zobligowanych do zalatwienia stosownych formalności w UW.
Jak powszechnie wiadomo, firm/pracodawcow i pracowników spoza UE, przyrasta i będzie przyrastać lawinowo (!!)
Musicie także Panowie mieć świadomość, że Aikido miał rację, pisząc że większość tych samochodow, będzie parkowała “na krzywy ryj” w promieniu 500 metrów od zlikwidowanego parkingu, stwarzając mnóstwo innych problemów mieszkańcom miasta.
To nieuniknione a każde inne myślenie jest myśleniem życzeniowym !!
Jeżeli pod ziemią, nie czekają inwestora jakieś niespodzianki, to nie potrafię się nadziwić, dlaczego UMK, nie ogłosił przetargu na wydzierżawienie/sprzedaż (?) tego placu z obowiazkiem budowy parkingu podziemnego o ściśle określonych parametrach.
Zielony dach parkingu, byłby nadal w rękach miasta.
Jak mówią słowa starego żydowskiego szmoncesu: Mosze, daj mi szansę kup los… 😉
Pominąwszy fakt, że jesteś zwyczajnie nieprzyjemny w dyskusji i ta maniera powtarzania “ciecie malinowe”, uważam, że nie masz racji co do okresu zwrotu inwestycji.
Szukając w internecie można znaleźć informacje o kosztach budowy parkingów podziemnych. Z tych danych wynika, że koszt budowy jednego miejsca parkingowego wynosi od 40 do nawet 100 tys zł. (Kraków).
No załóżmy, że w Katowicach wyniosło by wartość średnią 70 tys za 1 miejsce parkingowe. Choć obawiam się, że więcej z uwagi na bliskość zabudowy i mnogość uzbrojenia.
Abonament miesięczny w konkurencyjnych lokalizacjach (Galeria Katowicka) to 350 zł miesięcznie brutto
Zatem 70 tys/350=200 miesięcy co daje 17 lat czasu na zwrot samej inwestycji – a co z podatkami, kosztami utrzymania?
Czy godzinowe parkowanie da lepsze wyniki? załóżmy, że godzina kosztuje 5 zł/1h – parking obłożony w 100% 21 dni po 9 godzin to daje 945 zł miesięcznie (już lepiej) to dało by zwrot nakładów po 6 latach (oczywiście bez kosztów utrzymania itp.) – pytanie czy to jest realne (bo jest o zysk max moim zdaniem?
Kto zaryzykuje biznesem ze stopą zwrotu wynosząca ponad 20 lat i to przy niepewności co do obłożenia parkingu (ryzyko zmiany lokalizacji wybranych urzędów, spadek liczby pojazdów etc.)?
Skąd informacja, że nikt nie pytał inwestorów prywatnych czy nie chcieliby wybudować w centrum Katowic podziemnych parkingów? Wręcz przeciwnie, tyle że nikt nie chciał, bo nikt nie widział w tym biznesu.
Nie twierdzę że tak nie było, ale będę wdzięczny, jeżeli wskaże mi Pan miejsce, gdzie będę mógł zapoznać się z informacją o formalnych działaniach UMK w tej sprawie.
Przetarg na wyłonienie firmy, która miała zbudować parkingi podziemne pod pl. Bolesława Chrobrego i ul. Dworcowej, został ogłoszony przez UM Katowice w 2011 roku. Nie mam czasu szukać tego w archiwum BIP.
Jestem Ślązakiem będącym gospodarzem naszej ziemi od wielu pokoleń !!
Ty natomiast jesteś cięciem malinowym, którego przywieźli do miasta, jezeli nie widzisz tych tysięcy wszechobecnych szyldów i szyldzikow w pstrokatych kolorach ;))
Nie mówiąc już o gigantycznych reklamach, przykrywających i szpecących całe ściany historycznych kamienic !!
Wiesz co to jest uchwała krajobrazowa ??
Mają ja małe i duże miasta w Polsce i dzięki temu nie pozwalają szpecić swojego wyglądu !!
Naprawdę nie widzisz tego “Sajgonu” w centrum Katowic ??
O wprowadzenie uchwaly krajobrazowej apelują wszyscy, poczynając od kompetentnych organizacji a na Gazecie Wyborczej kończąc.
To pewnie wy macie rację a oni są niekompetentnymi idiotami bez poczucia dobrego smaku.
Miałeś do czynienia z “burżuazją dresową”, która kręci się wieczorem po centrum miasta i ma różne “życzenia”… ??
Tyłu meneli w centrum, nie spotkasz w żadnym innym dużym mieście !!!!!!
Trzymam kciuki za projekt.Wazne zeby projekt sie nie zmienial tak jak to nastapilo na ul.Dworcowej gdzie z 90 drzew posadzono tylko 60…
Asfalt w miejsce drzew…
To przecież normalne dla tych cieci malinowych.
Super pomysł, oby więcej takich kieszonkowych parków!
Tylko te kieszonkowe parki wykonanych zgodnie z wizualizacja…
Jak mawiał pan Zagłoba, stawiam pieniądze przeciw pchłom, że w finale będzie to wyglądać inaczej no i koniecznie muszą wylać chociażby kilkadziesiąt metrów kwadratowych asfaltu…
Jak oni w UM Katowice go lubią !!
A urznicy i studencji zatkają samochodami sąsiednie ulice.
“Znikną stamtąd samochody”. Pojawią się w promieniu pół kilometra na trawnikach, zaparkowane “na drugiego”, “na pięć minut”. Będą krążyć po sąsiednich ulicach przez pół godziny, emitując metry sześcienne spalin, aż pasażer nie załatwi swojej sprawy jako petent w urzędzie. Typowy przykład nakładania pudru na egzemę. O parkingu podziemnym ani słowa.
Człowieku, Ty wymagasz nadludzkich wysiłków intelektualnych od cieci malinowych…
Wszyscy o tym wiedzą, że brak parkingów przy takich urzędach (!!) spowoduje kociokwik na sąsiednich ulicach… tylko nie UMK 😉
To takie trudne przykryć parking podziemny zielenią ??
Jakim cudem tak powazne urzędy zaakceptowały likwidację parkingów dla nas/ich petentów ??!!
Jeżeli stać UM Katowice, na wyścigi kolarskie oraz inne kosztowne “imprezy promocyjne”, to musi ich być stać na nieduży parking podziemny !!
Może Urząd Wojewódzki i Sejmik Śląski będą partycypować w kosztach ?
Przede wszystkim należy odróżnić kwestie rozdziału zadań administracji rządowej (Urząd Wojewódzki) oraz zadań administracji samorządu (Urząd Marszałkowski z Marszałkiem na czele) oraz także kwestie miasta na prawach powiatu i praw własności gruntów.
Trudno, żeby urząd wojewódzki jako jednostka administracji rządowej wpływała na decyzje Prezydenta miasta jeżeli grunty nie są własnością Skarbu Państwa. Top byłoby naruszenie kompetencji i praw samorządu.
Wiemy czyj jest grunt na którym zlokalizowany jest plac Sejmu śląskiego?
Prawdopodobnie miasto zaczyna działania celem zmniejszenia liczby pojazdów w mieście i korzystania z centrów przesiadkowych. Poza tym parkingi są żeby załatwić sprawę – a że blokują je pracownicy tychże urzędów – cóż.. pewnie to będzie przedmiotem polityki cenowej za parkowanie.
Budowa parkingów i to podziemnych nie zawsze jest możliwa z uwagi na infrastrukturę techniczną, warunki geologiczne, okoliczną zabudowę etc. etc. Kto miałby wydać masę pieniędzy na parking? Po pierwsze czyich pieniędzy? Parkingi nie powstają po to by było wygodnie tylko po to byśmy mieli więcej samochodów.
Parkingów ma być tyle by wystarczyło ledwo co dla mieszkańców i rotacyjnie dla petentów urzędów. Nic więcej. Kto będzie utrzymywał popołudniami te olbrzymie parkingi? Ile musiała by kosztować godzina parkingu by zwróciły się nakłady na budowę (wysokie nakłady z uwagi na centrum miasta)?
Zakładam Panie Sebastianie, że to co Pan pisze nie jest ordynarną próba Pana manipulacji cyframi, tylko przejawem Pan głębokiej niekompetencji…
Proszę nie “szukać w internecie”, tylko spojrzeć na realia w Katowicach przy UW (!!).
Miasto zaplaci zz budowę parkingu podziemnego w Strefie Kultury około 70 mln zł. za 1300 miejsc parkingowych.
Miasto skalkulowalo taka cenę z uwzględnieniem, że budowa rozpocznie się dopiero latem przyszłego roku (!!)
Proszę sobie wyliczyć czy jest to 70 tys. zł. za każde miejsce jak raczył pan podać.
Zdaje Pan sobie zapewne sprawę, że firma budowlana/deweloper wybuduje to sobie jeszcze taniej !!
Jeżeli ma Pan taka możliwość, to proszę sprawdzić jakie są koszty własne budowy w/w.
Mogę Panu podać, ale obawiam się że nie da mi Pan wiary….
Nie sądzi Pan chyba, że inwestorem będzie firma nie związana z budownictwem ;))
To raz… dwa to 5 zł za godzinę parkowania przy UW, ktore Pan uwzględnił w kalkulacji ;))
Zapewniam Pana, że w godzinach pracy UW, petenci zapłacą z pocałowanie ręki, minimum 20 zł lub więcej za 1 godz.
To nie jest Galeria tylko UW, gdzie na ogół przyjeżdżają ludzie prowadzący firmy, którzy nie mają czasu na jazdę autobusem, lub bieganie po mieście.
Proszę również uwzględnić podaż i popyt, ponieważ będzie to parking z ograniczoną liczbą miejsc (!!).
Wierzę, że potrafi Pan teraz wyliczyć, realny okres zwrotu poniesionych nakładów.
Jeżeli miast wydzierżawi ten plac za symboliczne pieniądze na odpowiednio długi okres czasu, to nadal się dziwię, że nie szukano inwestora w sposób formalny…
Szanowny Panie Sebastianie, nie jestem “programowym wrogiem” UM Katowice, ale jak pokazuje proza życia: nie święci garnki lepią i pracują tam pracownicy kompetentni oraz mniej kompetentni…
Chce Pan dyskutować na temat “lista wstydu i niekompetencji” części pracowników UM Katowice ??
Dobrze napisane.
Dodatkowo utrzymanie podziemnych parkingów więcej kosztuje.
Nie rozumiem dlaczego wszyscy mieszkańcy Katowic mieliby zrzucać na parking z którego głowie korzystają przyjezdni.
Dla mieszkańca Katowic priorytetem jest jednak zieleń.
W wizualizację wkradł się błąd, pomnik Korfantego będzie zastąpiony transformatorem
No i w finale, okaże się że drzew jest mniej a na części placu gdzie miał być kamień, jakiś geniusz estetyki z UM Katowice wyleje asfalt….
Można jeszcze sąsiednie budynki ob…ač (upstrzyć) setkami reklam a na końcu przywalić kilka wielkoformatowych reklam na cały budynek !!
Do tego koktajlu można dodać 20 nowych kamer i 10 strażników miejskich, ale to i tak nie zmieni odbioru ogólnopolskiej klasyfikacji Katowic jako miasta syfu i grozy…
To nie jest żart !!
Pożar w burdelu… wiecie w jakim urzędzie ;))
Klasyfikacji chyba w twojej małej głowie tylko i wyłącznie. Jak za mało zielieni to wyjechać na wieś, jak najdalej od Katowic i żyć z rolnictwa.
Powinieneś mieszkać w bunkrze z twoim poczuciem estetyki i mentalnością… ;))
Dokładnie tak. Syf i groze to chyba ma w domu. Każdy może napisać co chce. Niech się do sosnowca wyprowadzi to bedzie miał eldorado.