Specjalny pociąg techniczny przyspieszył rewitalizację na linii kolejowej do Wisły. Zamiast 1,5 miesiąca wymiana torów trwała 10 dni. Równolegle postępują prace w Cieszynie, gdzie powstały nowe perony.
Trwa inwestycja, która ma skrócić podróże do Wisły. Przez ostatnie dni na większej części linii kolejowych nr 191 i 190 na odcinku Wisła Głębce – Ustroń – Goleszów – Skoczów pracował specjalny pociąg techniczny. PUN, czyli pociąg do potokowej wymiany nawierzchni kolejowej, ułożył łącznie ponad 12 km toru. Dzięki wykorzystaniu tej technologii pracy, czas wymiany toru został skrócony z 1,5 miesiąca do 10 dni. Samojezdna maszyna, o długości ponad pół kilometra, stanowi zestaw mechanizmów, m.in. suwnic, które zabierają stare szyny i podkłady, a w ich miejsce transportują nowe elementy. Automatycznie układany jest tor. PUN obsługiwał kilkunastoosobowy zespół pracowników.
Efektem prac ma być m.in. skrócenie czasu przejazdu z Katowic do Wisły Głębce. Pociągi powinny docierać do ostatniej stacji w Wiśle w ok. 1h i 40 min, czyli o ponad pół godziny szybciej niż obecnie. Pociągi na newralgicznych odcinkach, gdzie infrastruktura bardzo się zestarzała, przyspieszą z 20-30 km/h do 80-120 km/h. Poza tym między Skoczowem a Wisłą Głębce budowane są nowe perony. Prace widać m.in. w Goleszowie, Wiśle Uzdrowisko i Ustroniu. W tej ostatniej gminie powstanie nowy przystanek Ustroń Brzegi pomiędzy Ustroniem Zdrojem a Ustroniem Polaną.
Prace postępują również na innej linii. Odtwarzane jest kolejowe połączenie z Goleszowa do Cieszyna. Ta inwestycja sprawi, że dojechać będzie tam można już nie tylko od strony Zebrzydowic. Pierwsze efekty widać m.in. w samej stacji Cieszyn, gdzie niedawno oddano do użytku nowo przebudowane perony.
Koszt inwestycji na liniach kolejowych do Wisły i Cieszyna to prawie 460 mln zł, z czego 85% jest dofinansowane w ramach unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego.