Strażacy uratowali uwięzionego kota na ul. Kocura w Katowicach. Zwierzę weszło w wąską szczelinę pomiędzy garażami. Trzeba było rozepchać budynki, żeby je uwolnić.
Strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej w Szopienicach mają w ostatnim czasie sporo interwencji dotyczących zwierząt. Jedną z nich była ta w miniony weekend, 8 maja. Dotyczyła kota, który utknął między garażami na ul. Kocura. Było to na terenie Wojewódzkiego Magazynu Przeciwpowodziowego w Szopienicach. Uwięzione w szczelinie zwierzę zauważył jeden z pracowników ochrony magazynu. Było to przed godziną 19.00. Jak mówi jeden ze strażaków OSP Szopienice, kot wszedł w szczelinę o szerokości od 5 do 10 centymetrów. Głośno miałczał i było widać, że jest przerażony.
Ratownicy przy użyciu sprzętu hydraulicznego i podnośnika pneumatycznego oraz podkładów drewnianych i sprzętu burzącego rozszerzyli otwór, żeby uwolnić kota. Interwencja trwała około godzinę. Kot wyszedł ze szczeliny, kiedy poczuł, że między budynkami zrobiło się więcej miejsca. Zwierzę było roztrzęsione, ale o własnych siłach i bez szwanku opuściło pułapkę. Kota dokarmiają i zajmują się nim ochroniarze pracujący na terenie magazynu.