Dwóch nastolatków odpowie za dwie kradzieże. Po ich zatrzymaniu okazało się, że na przestrzeni kilku miesięcy wynieśli ze sklepu czekolady i batony o wartości 1,5 tys. zł.
Niedawno pisaliśmy o dwóch młodych mężczyznach, którzy wynieśli czekolady z jednego ze sklepów w Szopienicach. Nastolatkowie zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy policji w autobusie komunikacji miejskiej. Okazało się. że sprawcy w wieku 17 i 18 lat weszli do tego samego marketu w Szopienicach i ukradli łącznie łącznie 68 czekolad i 40 opakowań batoników o wartości ponad 500 zł. Słodyczy było tak dużo, że nie zmieściły się w specjalnie przygotowanej torbie i nastolatkowie poupychali je w kieszeniach kurtek i bluz sportowych.
Złodzieje tłumaczyli, że chcieli odsprzedać słodycze po okazyjnej cenie. To było w marcu. Policjanci ustalili teraz, że to nie była pierwsza taka kradzież tej dwójki. W ubiegłym roku, 23 listopada, ze sklepu Biedronka przy ul. Oswobodzenia wynieśli 5 kartonów czekolady o łącznej wartości prawie 1 tys. złotych.
Zgodnie z obowiązującym prawem 17-latek, tak jak jego o rok starszy kolega, odpowie za popełnienie przestępstwa jak osoba dorosła.
Za co siedzisz? Ukradłem czekolad za 500zl… Haha