Pierwsi policjanci w województwie śląskim zaszczepieni. Szczepionka AstraZeneca będzie podawana mundurowym przez najbliższy miesiąc. Na razie chętnych jest 60%.
Dzisiaj w punkcie szczepień w Międzynarodowym Centrum Kongresowym rozpoczęły się szczepienia służb mundurowych. O godzinie 7.15 podano pierwszą dawkę szczepionki AstraZeneki komendantowi wojewódzkiemu. Jak mówi insp. Roman Rabsztyn, komendant wojewódzki policji w Katowicach, trzeba zaufać instytucjom, które stwierdziły, że ta szczepionka jest bezpieczna. – Myślę, że efekty szczepień, które mamy chociażby na wyspach brytyjskich, pokazują, że to naprawdę działa – uważa szef śląskiego garnizonu policji. Dzisiaj komendant po zaszczepieniu tym preparatem będzie normalnie pełnił służbę. Również zaszczepieni po nim funkcjonariusze nie mają dnia wolnego z powodu zaszczepienia. – Wydaje mi się, że jak każdy Polak zastanawiałem się. Wydaje mi się, że to jest jedyne słuszne rozwiązanie, żeby chronić siebie i swoją rodzinę – mówi st. sierż. Agnieszka Kuś z komendy powiatowej w Będzinie.
Na razie chętnych jest około 60% wszystkich funkcjonariuszy pełniących służbę w śląskim garnizonie. To 7041 osób. Punkt w MCK zamierza szczepić kilkaset osób dziennie. – W dniu dzisiejszym mamy zaplanowanych 250 szczepień policjantów i służb mundurowych. W przeciągu miesiąca mamy zaplanowanych 10 tysięcy szczepionek – mówi dr Paweł Mieszczański, lekarz naczelny w szpitalu MSWiA w Katowicach.
Szczepienia policjantów i innych służb mundurowych – Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa, Straży Granicznej i Służby Więziennej – mają potrwać przez najbliższe 4-5 tygodni. Przez cały ten czas, do ostatniego dnia akcji, funkcjonariusze będą mgli rejestrować się na szczepienie.