Po krótkiej przerwie województwo śląskie wróciło na niechlubne pierwsze miejsce w liczbie nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Z powodu kilku dużych ognisk liczba chorych wzrosła po ostatniej dobie o 176 osób. W całym kraju zmarło 12 osób, w tym dwie na Śląsku.
Zgodnie z informacją Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, najnowsze ogniska COVID-19 to wesele w powiecie myszkowskim, wycieczka górników nad morze, obóz judoków oraz dwa DPS-y: w Orzeszu i Kobiórze.
Wesele w powiecie myszkowskim odbyło się 8 sierpnia. Okazało się, że zakażona była jedna osoba z zespołu muzycznego. Przebadano już pannę młodą i najbliższa rodzinę. Zakażenie COVID-19 wykryto na razie u 22 osób, w tym dwóch spoza powiatu myszkowskiego. Na kwarantannie przebywa 90 osób.
12 zakażonych to najnowsze dane z DPS w Orzeszu. Wśród nich 9 osób to podopieczni, a 3 personel. W tym ośrodku z koronawirusem walczą już od czerwca. Kiedy wydawało się, że sytuacja wróciła do normy, pojawiły się kolejne przypadki. 4 zakażone osoby z wysoką gorączką i trudnościami w oddychaniu trafiły do Szpitali Zakaźnych w Raciborzu i Chorzowie.
Pierwsze ognisko COVID-19 wykryto w DPS w Orzeszu 20 czerwca. Po badaniach przesiewowych okazało się, że pozytywny wynik testu ma 18 mieszkańców i 6 pracowników. Większość przechodziła chorobę bezobjawowo. Po tygodniu, nagle pogorszył się stan zdrowia jednego z podopiecznych, który ostatecznie zmarł. 5 kolejnych mieszkańców trafiło do szpitali. 4 sierpnia tyski sanepid stwierdził, że ostatni chorzy wyzdrowieli i wydawało się, że wirus z DPS w Orzeszu zniknął. Jak się okazało, tylko na chwilę.
Jeszcze więcej przypadków, bo 39 na 51 mieszkańców, wykryto w Domu Seniora “Natalia” w Kobiórze. Właściciel domu prowadzi drugi ośrodek w Ogrodzieńcu, do którego przewiózł osoby zdrowe.
Kolejne ognisko z ostatnich dni to obóz judo klubu z Bytomia, który o odbył się w Borowicach koło Karpacza. Po przyjeździe u jednej z osób wystąpiły objawy. Sanepid wysłał na kwarantannę wszystkich uczestników (ok 30 osób). Po przeprowadzeniu testów okazało się, że zakażonych jest 19 osób.
Prawdopodobnie podczas wspólnego wyjazdu zakaziło się 17 uczestników 8-dniowej wycieczki nad morze, którą zorganizował NZSS Solidarność KWK Ruda Ruch Halemba. Taką liczbę zakażonych podają przedstawiciele związku. Z kolei władze Rudy Śląskiej donosiły o 23 przypadkach.
Łącznie od początku epidemii w woj. śląskim zachorowało 19 295 osób, z których 16 412 już wyzdrowiało. zmarło 451 osób. Ostatnie ofiary to kobiety: 72-letnia z Jastrzębia Zdroju i 66 -letnia z Bielska-Białej.
No brawo! Pozdrawiam górniczy stan i ich pomysły!
Jak nie Brzeszcze unikają badań to teraz Rudzianie na wycieczki jeżdżą!
Super!
A maseczki w kąt – bo co to za pomysł!
Śląsk przoduje w głupocie i to daje efekty w liczbie zakażeń
Jakim trzeba być kaloszem by teraz brać ślub? dobrze wróży im taka odpowiedzialność, tacy coronaweselnicy powinni mieć zakaz robienia dzieci bo przekazywanie głupoty genetycznie to nie najlepszy pomysł…