Nadchodzi kolejny etap znoszenia obostrzeń. Rząd przedstawił dzisiaj plan przywracania normalności na najbliższe dwa tygodnie. W pierwszej kolejności będzie można pójść do fryzjera i restauracji. Następnym krokiem będzie “odmrażanie” szkół.
Rząd znosi kolejne ograniczenia wprowadzone z powodu epidemii koronawirusa. Zgodnie z zapowiedziami, wycofane zostają niektóre zakazy. Jednak nadal będzie trzeba przestrzegać obowiązujących zasad. Premier Mateusz Morawiecki przypominał o zachowaniu dystansu, używaniu maseczek i środków do dezynfekcji. W przyszły poniedziałek, 18 maja, będzie można:
- Skorzystać z usług salonów kosmetycznych i zakładów fryzjerskich przy zachowaniu zasad:
klienci i obsługa będą mieli obowiązek noszenia maseczek, gogli lub przyłbic (w przypadku wizyty u kosmetyczki, jeśli zabieg na to pozwala); używanie ręczników jednorazowych, gdy jest to możliwe; przyjmowanie klientów po wcześniejszym umówieniu się na wizytę telefonicznie lub online (klient nie może oczekiwać na usługę w poczekalni). - Pójść do lokalu gastronomicznego (restauracji, kawiarni, baru i w centrum handlowym), ale obowiązywały będą poniższe reguły:
limitów klientów (1 klient na 4 m kw.), stoliki muszą być dezynfekowane po każdym kliencie, będzie musiała być zachowana 2-metrowa odległość między stolikami, zachowanie dystansu 1,5 m od gości siedzących przy osobnych stolikach, kucharze i obsługa lokalu muszą nosić maseczki oraz rękawiczki (goście restauracji mogą zdjąć maseczki po zajęciu miejsc przy stolikach).
Zmiany dotkną również komunikacji miejskiej. Od 18 maja będą obowiązywały inne limity w pojazdach. Do tej pory mogło nimi podróżować tyle osób, ile wynosi połowa miejsc siedzących. Od poniedziałku do tramwajów, autobusów i trolejbusów wsiądzie więcej pasażerów. Rząd wprowadzi zasadę 30% wszystkich miejsc (siedzących i stojących) w danym pojeździe. Oznacza to, że jeśli suma miejsc wynosi 100, z czego 30 stanowią miejsca siedzące, to będzie mogło podróżować naraz 30 osób (do tej pory byłoby to 15). Warunkiem jest to, że połowa miejsc siedzących musi pozostać wolna. Decyzję o wprowadzeniu nowych limitów lub zachowaniu dotychczas obowiązujących mają podejmować zarządzający transportem publicznym.
Uroczystości religijne również będą mogły się odbywać w większej grupie. Od niedzieli, 17 maja, na jednego uczestnika musi przypadać 10 m kw. Do tej pory było to 15 m kw.
W obiektach sportowych będą obowiązywały nowe, mniej rygorystyczne zasady. Poniżej zmiany, które wejdą w życie od 18 maja:
- na stadionach, boiskach, skoczniach, torach, orlikach, skateparkach od poniedziałku będzie mogło przebywać maksymalnie 14 osób (i dwóch trenerów),
- na otwartych pełnowymiarowych boiskach piłkarskich będą trenowały maksymalnie 22 osoby oraz dodatkowo czterech trenerów (będzie też możliwość dzielenia boiska piłkarskiego na dwie połowy oddzielone od siebie buforem bezpieczeństwa, wtedy na jednej połowie może przebywać równocześnie 16 osób + 3 trenerów. W sumie na pełnowymiarowym boisku piłkarskim mogą przebywać w takim wariancie 32 osoby (+ 6 trenerów).
- w salach i halach sportowych równocześnie będzie mogło ćwiczyć 12 osób i trener (w obiektach do 300 m kw.), 16 osób i dwóch trenerów (w obiektach od 301 do 800 m kw.), 24 osoby i dwóch trenerów (w obiektach od 801 do 1000 m kw.), 32 osoby i trzech trenerów (w obiektach powyżej 1000 mkw.).
Działalność kulturalna i artystyczna również zostanie częściowo odblokowana. Od poniedziałku będą mogły działać kina plenerowe, wznowiona zostanie praca na planach filmowych oraz nagrania fonograficzne i audiowizualne w instytucjach kultury. Powrócą indywidualne zajęcia na uczelniach artystycznych oraz próby i ćwiczenia.
Rząd zapowiedział też zmiany w szkołach. Pierwsze istotne zmiany zajdą 25 maja. Tak, jak zapowiadano już w zeszłym miesiącu, od tego dnia dzieci w klasach 1-3 będą mogły wrócić do szkół. Prowadzone będą tam zajęcia opiekuńczo-wychowawcze. – Nauczyciele nauczania wczesnoszkolnego zaoferują jakąś formę zajęć dydaktycznych. Nadal będzie realizowana podstawa programowa. Tam gdzie będzie to możliwe, to częściowo będzie to realizowane w formie zadań stacjonarnych. Oczywiście w niewielkich grupach i z zachowaniem reżimu sanitarnego, tak jak ma to miejsce w przedszkolach – powiedział Dariusz Piontkowski, minister edukacji narodowej. Jednak powrót dzieci do szkół ma być dobrowolny. Jeśli rodzic dziecka do 8. roku życia uzna, że nie chce, aby zaczęło ponownie chodzić do szkoły, to nadal będzie miał możliwość skorzystania z zasiłku opiekuńczego.
Do szkół na konsultacje pójdą również najstarsi uczniowie podstawówek i szkół średnich. Chodzi o to, żeby mogli oni brać udział w konsultacjach z nauczycielami przed czekającymi ich egzaminami ósmoklasisty i maturami. Konsultacje będą mogły odbywać się indywidualnie lub w małych grupach. Natomiast od 1 czerwca takie konsultacje mają być możliwe dla wszystkich pozostałych uczniów. Na uczelnie, również od 25 maja, mają wracać studenci. Zajęcia mają być prowadzone dla studentów ostatnich lat studiów oraz wtedy, gdy nie da się realizować ich zdalnie.
W zakładach fryzjerskich jeszcze zapewne będą ankiety, bo właśnie dzwoniłem i się dowiedziałem. A propos autobusów ciekawe kto im będzie liczył te limity. Nie wiem na jakiej podstawie policja ma czelność wogóle żądać od kierowcy pilnowania limitu, ale przy limicie na poziomie nawet 50 osób to nikt nawet nie będzie się wysilał, a jak ktoś twierdzi, że to takie proste to zapraszam do przeguba i niech liczy z lusterka, powodzenia życzę. “Decyzję o wprowadzeniu nowych limitów lub zachowaniu dotychczas obowiązujących mają podejmować zarządzający transportem publicznym.” Pokażcie mi zarządzającego, który limitów nie zniesie? Przecież to są olbrzymie koszty te ograniczenia.