W hali odlotów lotniska “Katowice” w Pyrzowicach zostały zainstalowane poidełka z wodą. Bezpłatnie można się z nich napić oraz napełnić np. bidon albo termos. Oznacza to, że nie trzeba już kupować drogiej wody butelkowanej, żeby mieć co pić w samolocie.
To oczywiście oferta dla tych, którzy cenią sobie smak zwykłej wody i nie gustują w wodach czy napojach gazowanych. Poidełka w Pyrzowicach znajdują się terminalach pasażerskich A i B. Można z nich korzystać już po przejściu kontroli bezpieczeństwa.
Poidełko w hali odlotów w terminalu A zlokalizowane jest w jej zachodniej, skrajnej części. Z kolei w hali odlotów w terminalu B umieszczono je na parterze, przy zachodnich bramkach do boardingu. Już we wrześniu 2018 roku dwa poidełka pojawiły się w hali przylotów w terminalu pasażerskim C. Jedno zlokalizowane jest w części przed kontrolą paszportową, kolejne w miejscu odbioru bagażu rejestrowanego, przy karuzelach. Wszystkie cztery poidełka przystosowane są do tego, żeby napić się wprost z fontanny lub nalać wodę do butelki. Dystrybuowana w nich woda, na zlecenie GTL SA, podlega regularnym badaniom sanepidu.Dostarcza ją Zakład Usług Komunalnych z Ożarowic.
Jak tłumaczy zarząd Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, które zarządza lotniskiem w Pyrzowicach, montaż poidełek to odpowiedź na coraz częstsze głosy pasażerów. Każdy kto kiedykolwiek korzystał z jakiegokolwiek lotniska wie, że na pokład samolotu można wnieść tylko 100 mililitrów płynu w zamkniętym opakowaniu. Często przed kontrolą bezpieczeństwa pasażerowie wypijają ile mogą, żeby nie wyrzucać pełnych lub prawie pełnych butelek z wodą czy innym napojem. Za bramkami wszystko można kupić, ale ceny są znacznie wyższe niż w najdroższych sklepach spożywczych.
Teraz wystarczy mieć ze sobą np. bidon i w poidełku, tuż przed wejściem do samolotu, będzie można go napełnić.