Będzie połączenie dwóch instytucji kultury w Katowicach. Decyzją władz miasta Miasto Ogrodów ma wchłonąć IPiUM “Silesia”. Jak zapowiada prezydent Marcin Krupa, zmiany nie odbiją się na kierownictwie obu instytucji. Tym samym na swoim stanowisku bez konkursu po raz kolejny pozostanie Piotr Zaczkowski, dyrektor Miasta Ogrodów.
O kontrowersjach związanych z połączeniem dwóch instytucji kultury w Katowicach może być jeszcze głośno. Na razie profesorowie Akademii Muzycznej napisali w tej sprawie list otwarty do prezydenta Marcina Krupy. Na temat tego pisma i obaw artystów dyskutowali radni na ostatnim posiedzeniu komisji kultury, promocji i sportu. Projekt dotyczący zamiaru połączenia trafił na sesję rady miasta. Tam też wywołał dyskusję. O wchłonięcie przez Miasto Ogrodów Instytucji Promocji i Upowszechniania Muzyki “Silesia” zapytaliśmy prezydenta Marcina Krupę. – To będzie osobna komórka wewnątrz tej instytucji, która będzie się zajmowała dokładnie tym samym, co dzisiaj. Z tym samym budżetem, z tymi samymi zadaniami, z tymi samymi osobami, które będą realizowały te projekty. Nic się nie zmienia poza kwestią organizacji – tłumaczy prezydent. Wątpliwości radnych wzbudziła przyszłość pracowników “Silesii”. Jak zapewnił Marcin Krupa, nie ma powodów do obaw. – Wszyscy pracownicy IPiUM “Silesia” mają gwarantowaną ciągłość zatrudnienia. Zmienia się tylko podstawa prawna. Przechodzą do innej instytucji i wszyscy również będą kontynuować swoje zadania związane z organizacją projektów – mówi.
Wszyscy poza dyrektorem i księgową. Jak powiedział podczas sesji wiceprezydent Waldemar Bojarun, tym osobom zostaną zaproponowane inne stanowiska.
PRZECZYTAJ TEŻ; Profesorowie Akademii Muzycznej obawiają się połączenia dwóch instytucji kultury w Katowicach
Swoje stanowisko zachowa za to dyrektor Miasta Ogrodów, Piotr Zaczkowski. Po raz kolejny Zaczkowski zostanie wybrany na dyrektora bez konkursu. Z końcem stycznia 2020 roku kończyłaby się jego kadencja. Jednak teraz o swoją pozycję może być spokojny. Dyrektor Miasta Ogrodów uważa, że IPiUM “Silesia” zyska na połączeniu. – Nie mnie to oceniać, ale uważam, że ta marka, Miasto Ogrodów, jest dla Katowic bardzo ważna. Pozostawiam ocenie innych czy również silną marką stała się przez te lata działania IPiUM “Silesia” – mówi dyrektor. Jego zdaniem wzrośnie tym samym potencjał promocyjny mniejszej instytucji. Podkreśla też, że zachowa ona swobodę działania. – To nie jest tak, że ja będę mówił, co IPiUM “Silesia” ma robić. Ona się przekształca w osobny byt, będzie działem edukacji muzycznej – mówi Zaczkowski. Tym działem ma właśnie kierować obecna dyrektor “Silesii” Ewa Kafel.
Miasto Ogrodów i Kultury…
A kiedy wróci na swoje miejsce zniszczony pomnik w Dolinie?