Młody mężczyzna został zatrzymany na dworcu w Katowicach. Miał przy sobie sporą ilość marihuany. Został przyłapany przez policjantów podczas legitymowania.
Policjanci zatrzymali 20-latka z marihuaną podczas patrolowania katowickiego dworca. Młody mężczyzna zaczął nerwowo zachowywać się, gdy zauważył policyjny patrol. Funkcjonariusze z Gdańska podeszli do niego, żeby go wylegitymować. W trakcie kontroli poczuli zapach marihuany. Okazało się, że 20-latek z Sosnowca ma przy sobie ponad 50 gramów narkotyku. Sosnowiczanin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzut posiadania narkotyków.