Wojciech Korfanty od wczoraj spogląda na Katowice ze ściany jednej z kamienic. Powstaje nowy mural z portretem przywódcy. Miasto świętuje w ten sposób setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości i inną ważną datę.
Portret Wojciecha Korfantego na ścianie budynku blisko centrum miasta jest prawie gotowy. W przyszłym tygodniu będzie widać końcowy efekt. Mural powstaje na kamienicy przy ul. Reja. Jest dobrze widoczny z daleka. Twarz Korfantego z archiwalnej fotografii maluje artysta Wojciech Walczyk. Tą inicjatywą miasto chce upamiętnić postać przywódcy. Jest to również przypomnienie dwóch ważnych rocznic – stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości i przemówienia Korfantego, które ten wygłosił 25 października 1918 roku. To wtedy Korfanty, jako poseł Reichstagu, upomniał się o Górny Śląsk. Mural powstał przy współpracy z KZGM, który udostępnił ścianę. Jego koszt to 14,5 tys. zł.
Jeszcze niech ta jego krowa domalują…