Reklama

Mieszkańcy nie chcą stać biernie z boku

Grzegorz Żądło
Obecny i byli prezydenci, radni wszystkich kadencji oraz urzędnicy, również ci na emeryturze. W Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach odbyła się dziś uroczysta sesja z okazji 25 samorządu terytorialnego w Katowicach. Przemówienie wygłosił na niej m.in. Piotr Uszok, który z katowickim samorządem związany jest od samego początku.

Na początku sesji prof. Czesław Martysz, szef Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach, powiedział że oprócz zmiany konstytucji, to właśnie ustawa o samorządzie gminnym z marca 1990 roku była najważniejszym dokumentem w państwie. – Ona stanowiła pewien fundament – mówił prof. Martysz. Dodał, że po 25 latach gołym okiem widać zmiany, jakie zaszły w Polsce. – Zmieniają się Katowice i zmienia się cała Polska. Bez samorządu tych zmian by nie było.

Z kolei Piotr Uszok dziękował wszystkim swoim współpracownikom. Przypomniał, że najpierw pracował jako radny, a w 1994 roku został wiceprezydentem. – Zaproponował mi tę funkcję wiceprezydent Henryk Dziewior. Przyjąłem tę propozycję nie będąc w pełni świadomy tego przed jakimi wyzwaniami staję. To czas wielkich problemów z wysypiskiem odpadów komunalnych, to czas wprowadzania poważnej reformy związanej z gospodarowaniem zasobami mieszkaniowymi – wspominał były prezydent Katowic. I wymieniał kolejne etapy swojej prezydentury. – Rok 1998 to czas rozpoczęcia wielkiej przebudowy układu komunikacyjnego naszego miasta. Po ośmiu latach mogliśmy powiedzieć, że dokonaliśmy istotnego rozwoju infrastruktury drogowej miasta. Moim zdaniem w tamtym czasie nie mogło być innych priorytetów. Często zarzucano nam, że nie przebudowujemy centrum. Być może było w tym coś racji, ale też musieliśmy mieć świadomość, że nie wszystko można wykonywać w tym samym czasie.

25 lat samorządu w Katowicach 2 (1)
Uroczysta sesja rady miasta z okazji 25 lat samorządu terytorialnego. Fot. Sławomir Rybok, biuro prasowe UM Katowice

W roku 2006 zakończyliśmy zasadniczą przebudowę układu komunikacyjnego Katowic, stanęliśmy przed kolejnym bardzo ważnym wyzwaniem, przebudową centrum miasta. Nie było tu mowy tylko o tzw. Rynku. Zamierzenia były znacznie śmielsze, chodziło o przebudowę kwartału miasta o powierzchni ponad 100 hektarów.
Uszok stwierdził, że pomysły na zagospodarowanie terenu po Kopalni Katowice, wydawały się wtedy bardziej marzeniem, a nie realnym rozwiązaniem. Pozwolił sobie przy okazji na drobną złośliwość, stwierdzając, że pewne środowiska zawsze posądzały go o brak wizji.  – No więc nazwijmy to planem działania, rzemieślniczą konsekwencją.
Podkreślił też, że jego zdaniem punktem zwrotnym w tzw. niematerialnym rozwoju Katowic była aplikacja miasta do konkursu Europejskiej Stolicy Kultury 2016. – Niestety nie było nam dane jego uzyskanie, tym niemniej zmiany jakie w tym czasie nastąpiły, stały się czymś nieodwracalnym. Katowice zyskały nowe oblicze, a ilość organizowanych wydarzeń zaczęła plasować nas w gronie miast, w których poziom życia jest na wysoki.
Były prezydent wspomniał też o nieżyjących już osobach, których wkład w rozwój Katowic “był bezcenny”. Wymienił kompozytorów Wojciecha Kilara i Henryka Mikołaja Góreckiego, marszałek Senatu Krystynę Bochenek i biskupa Tadeusza Szurmana.
Marcin Krupa zauważył, że zmienia się model zarządzania miastem. – Dziś miasto Katowice jest miastem naprawdę obywatelskim. Widzimy, że mieszkańcy włączają się coraz bardziej w działalność miasta. Powstały Rady Jednostek Pomocniczych, mamy budżet obywatelski. To są znaki, że mieszkańcy nie chcą stać biernie z boku.


Tagi:

Komentarze

  1. KOSZUTKA.EU 10 czerwca, 2015 at 8:57 pm - Reply

    Szkoda tylko, że nie padły żadne szczegóły na temat działania rad dzielnic i budżetu obywatelskiego, traktowanych przez UM jak dzieci przychodzące po kieszonkowe. Taniej propagandy nikt drogo nie kupi.

Dodaj komentarz

*
*