Policja kontra piraci drogowi. Katowice dostały nowe BMW [ZDJĘCIA]

Policja pochwaliła się nowymi samochodami. Wśród nich znalazły się trzy BMW, które będą krążyły po szybkich trasach m.in. w Katowicach. Jeden samochód kosztował prawie 193 tys. zł. Pierwszy nieoznakowany wóz będzie można zobaczyć na drodze za kilka dni.

Nowe samochody trafiły do Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Pojazdy oznakowane będą używane przez wydziały patrolowo-interwencyjne, ale pojawiły się też bardziej unikalne marki i modele. Samochody nieoznakowane będą miały różne zastosowanie. Mają służyć głównie komórkom operacyjnym policji, takim jak wydział kryminalny. Przed siedzibą katowickiej komendy zaprezentowane zostały m.in. Citroen Cactus, Opel Mokka, Skoda Superb, Mitsubishi Pajero V80, Ford Ranger czy Fiat Doblo. Ten ostatni będzie używany przez przewodników psów. Kierowców najbardziej powinny zainteresować trzy BMW, które trafią do policjantów w Katowicach, Gliwicach i Częstochowie.

Model i330 jest wyposażony w dwulitrowy silnik o mocy 252 koni mechanicznych. Samochód ma napęd na 4 koła i automatyczną skrzynię biegów. Jednak najważniejszy element wyposażenia to wideorejestrator umieszczony za przednią szybą. Policjanci liczą na to, że dzięki szybkim samochodom, łatwiej będzie ścigać piratów drogowych i przekraczających prędkość kierowców. – Zaskoczeniem będzie sama marka. Myślę, że tutaj moc i napęd na 4 koła bardzo ułatwi nam pracę. Będzie troszeczkę bezpieczniejsza ta jazda. Myślę, że w ściganiu piratów też da radę ten samochód – mówi st. asp. Remigiusz Mydlak z Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach.

Policjant z dużym doświadczeniem i umiejętnościami już w poniedziałek wyjedzie na autostradę nowym BMW. Jeden z samochodów będzie używany również przez katowickich funkcjonariuszy, którzy będą patrolowali szybkie drogi w mieście. Najpierw musi zostać zarejestrowany. Jeden wóz kosztował prawie 193 tys. zł. Już wiadomo, że w ciągu kilku następnych lat na Śląsku pojawi się kolejnych 12 BMW.