Reklama

Nocny pościg w Katowicach. Policjanci ostrzelali samochód

Ł. K.
Zaczęło się od tego, że kierowca nie zatrzymał się na polecenie policjantów. Później chciał ich przejechać. Padły strzały, a mężczyzna porzucił samochód. Okazało się, że BMW było kradzione.

Dzisiejszej nocy doszło do pościgu za mężczyzną, który nie zatrzymał się do kontroli. Około godziny 2 policjanci zauważyli terenowe BMW na zjeździe z autostrady A4 (Ruda Śląska Kochłowice). Kierowca zignorował sygnały funkcjonariuszy i zaczął uciekać w kierunku Rudy Śląskiej. Po chwili wjechał w ślepą uliczkę. Policjanci wysiedli z radiowozu i ruszyli w jego stronę. Ten wcisnął gaz i próbował wjechać w funkcjonariuszy, którzy zaczęli strzelać w kierunku samochodu. Trafili pojazd kilka razy. Mężczyzna porzucił BMW i uciekł pieszo. Po pościgu, policji udało się skontaktować z właścicielem terenowego BMW. Okazał się nim mieszkaniec Siemianowic Śląskich. Jego samochód został skradziony dzisiejszej nocy. Kolejnym krokiem było zatrzymanie złodzieja. Policjanci złapali go dzisiaj rano. Na razie służby nie zdradzają zbyt wielu szczegółów. Najprawdopodobniej złodziej usłyszy zarzuty jeszcze dzisiaj.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*