Dziewięć platanów miało zostać przesadzonych z Rynku do Bogucic. Wszystko dlatego, że rosną za blisko pawilonu, którego budowa właśnie się kończy. Został już nawet ogłoszony i rozstrzygnięty przetarg na wykonawcę przesadzeń. Ostatecznie ich jednak nie będzie. Jednak niewykluczone, że w przyszłości kilka drzew zniknie z Rynku.
Chodzi o platany rosnące po północnej stronie tzw. pawilonu C4. Miały zostać wyciągnięte z ziemi i przetransportowane do Bogucic. Planowano, że zostaną ponownie wkopane w ziemię w rejonie skrzyżowania ul. Leopolda z ul. Bohaterów Monte Cassino (8 szt.) oraz u zbiegu ulic Markiefki i Ryszarda (1 szt.).
W ich miejsce miało się znaleźć 81 szt. trzcinników, czyli ozdobnej trawy. Było już zapytanie ofertowe i wybrano jedną z firm. Jednak ostatecznie z pomysłu przesadzenia 9 platanów urzędnicy zrezygnowali. – Obecnie będą obserwowane czy trwające prace budowlane nie miały wpływu na ich żywotność. Przykładamy dużą wagę do terenów zielonych w mieście i bardzo nam zależy, by utrzymać je w jak najlepszej jakości – informuje Ewa Biskupska, rzecznik prasowy UM.
Prawdziwym powodem rezygnacji z przesadzenia drzew była jednak obawa urzędników jak to zostanie odebrane w sytuacji, kiedy, również w Katowicach, odbywa się niemal niekontrolowana wycinka drzew na prywatnych działkach.
Chociaż na razie platany zostaną na swoim miejscu, to niewykluczone, że ich przesadzenie będą konieczne. Są bowiem za blisko budynku i nie będą miały szansy rozwijać się jak te rosnące nieco dalej. Trzeba będzie je przycinać od strony szklanej elewacji, co wpłynie na ich wygląd.
Jeszcze w tym tygodniu, w czwartek, mają się rozpocząć prace związane z pielęgnacją platanów.
