Dziś mecz Ruchu Chorzów ze Śląskiem Wrocław. Katowiccy kibice niebieskich mają jechać na mecz Kolejami Śląskimi. Przewoźnik ze względów bezpieczeństwa sugeruje, by pozostali pasażerowie wybrali inne połączenia.
Kibice mają jechać pociągiem relacji Częstochowa – Gliwice. Według informacji Kolei Śląskich, wsiądą do niego o godz. 17.15 na stacji Katowice Szopienice Południowe. O godz. 17.31 dotrą do stacji Chorzów Batory. Wracać będą pociągiem relacji Gliwice – Częstochowa. Z Chorzowa wyjadą o 20.37, w Szopienicach będą o godz. 20.52. Ani przewoźnik, ani policja nie mają informacji, by pociągami Kolei Śląskich mieli jechać kibice Śląska Wrocław.
Jak zapewnia Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy Kolei Śląskich, spółka jest już przygotowana na przejazd kibiców. –Będziemy chcieli oddzielić pesudokibiców od pozostałych pasażerów. Będziemy też, w asyście policji, sprawdzać im bilety, zanim wejdą do pociągu. W wagonach będą obecni funkcjonariusze. Dodaje jednak, że nie można dokładnie przewidzieć, jak będzie wyglądał przejazd. – Planowo kibiców ma być około 80, ale może ich być więcej. Wtedy ich oddzielenie od pozostałych pasażerów może okazać się niemożliwe. Ale jest jeszcze inna możliwość. W zeszłym tygodniu kibice mieli jechać do Chorzowa tym samym pociągiem. Miało ich być ok. 70, ale nie przyszedł ani jeden. Niestety, ci ludzie często wprowadzają policję w błąd, puszczając komunikat, że pojadą pociągiem, a potem dojeżdżają na przykład tramwajem – mówi Wawrzaszek.
Koleje Śląskie proponują, by pasażerowie, którzy nie mają ochoty na spotkanie z pseudokibicami, wybrali inne pociągi.