Wkrótce nie trzeba będzie zsiadać z roweru na dwóch skrzyżowaniach w ścisłym centrum miasta. Powstaną na nich przejazdy rowerowe. Dzięki nim rowerzyści swobodnie przejadą przez Al. Roździeńskiego i ul. Sokolską.
Coraz lepiej będzie się jeździło wzdłuż ul. Chorzowskiej. Ostatnio poprawiony został wjazd na ścieżkę rowerową biegnącą wzdłuż terenu Gimnazjum nr 1 i Parku Budnioka. Nie trzeba tam już przejeżdżać przez chodnik i mijać słupków. Krawężnik został obniżony, a słupki zdemontowane. Teraz pojawią się kolejne udogodnienia. Wszystko za sprawą ubiegłorocznego projektu, który zwyciężył w głosowaniu Budżetu Obywatelskiego. Powstaną dwa przejazdy przez skrzyżowania. Pierwszy przez ul. Sokolską. Z ciągu pieszo-rowerowego biegnącego od Ronda im. Gen. J. Ziętka będzie można bez problemu dostać się na ścieżkę rowerową i dojechać do skrzyżowania z ul. Stęślickiego.
Nowy przejazd połączy też ul. Olimpijską i ul. Uniwersytecką. Ma być poprowadzony zachodnią stroną skrzyżowania przez Al. Roździeńskiego. Dzięki temu będzie można kontynuować jazdę w stronę Spodka i NOSPR lub skorzystać z istniejących ścieżek dookoła Parku Powstańców Śląskich. Na przejazdach staną sygnalizatory, ale na czujniki nie będzie pieniędzy w tym roku. – Detekcja, prawdopodobnie radarowa, zostanie zamontowana w przyszłym roku – mówi Konrad Wronowski, zastępca dyrektora MZUiM w Katowicach.
W przyszłym roku planowany jest również przejazd rowerowy w obrębie tego samego skrzyżowania, przez ul. Uniwersytecką.
Firma, która wygra przetarg, będzie miała 20 dni na budowę przejazdów. Koszty oszacowano na 76 tys. zł.