Reklama

Katowice połączone z Gliwicami alternatywną linią kolejową. Umowa została podpisana

Ł. K.
Towarową linią kolejową pomiędzy Katowicami a Gliwicami będą kursowały pociągi pasażerskie. O inwestycji na linii nr 171 wiadomo już od dawna. Teraz jest konkret, bo podpisano umowę z wykonawcą, który zajmie się projektem i budową.

Decyzja dotycząca dofinansowania inwestycji kolejowych w ramach programu „Kolej Plus” zapadła już ponad 2 lata temu. Jednym z sześciu projektów liniowych, które otrzymały rządowe wsparcie, było alternatywne połączenie Katowic z Gliwicami. Wniosek złożyła Ruda Śląska przy współpracy z Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią. Umowę o dofinansowaniu podpisano pod koniec 2022 roku.

Inwestycja zakłada przygotowanie alternatywnego połączenia aglomeracyjnego Gliwice – Ruda Kochłowice – Katowice. Na trasie tej pociągi będą się zatrzymywać na siedmiu nowych lub odbudowanych stacjach i przystankach kolejowych: w rejonie os. Wyzwolenia w Gliwicach, w zabrzańskich Makoszowach, w rudzkich Bielszowicach, Halembie, Wirku i Kochłowicach oraz na nowym przystanku w Chorzowie-Batorym.

Pociągi osobowe wrócą na linię 141 po prawie 30 latach. Obecnie kursują tędy składy towarowe i niektóre Intercity omijające stację Katowice w związku z trwającą przebudową węzła kolejowego. Dzięki modernizacji ponad 20 km linii kolejowej, pociągi będą mogły jeździć z prędkością do 120 km/h. Planowany czas dojazdu z Kochłowic do Katowic to 18 minut.

W tym tygodniu PKP Polskie Linie Kolejowe podpisały umowę z firmą Torkol Sp. z o. o., która zajmie się zarówno projektem, jak i budową. Inwestycja pod nazwą „Przygotowanie alternatywnego połączenia aglomeracyjnego Gliwice – Ruda Kochłowice – Katowice liniami kolejowymi nr 141 na odcinku Gliwice – Ruda Kochłowice, 164 na odcinku Ruda Kochłowice – Hajduki i 651 Hajduki – Gottwald” będzie kosztować ok. 350 mln zł netto i ma zostać realizowana w latach 2024-2029. Kwota zostanie w większości pokryta ze środków przyznanych w ramach programu „Kolej Plus”, a pozostałe pieniądze (kilkanaście procent) wyłoży Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.

Łukasz Kądziołka


Tagi:

Komentarze

  1. Pieszy 21 października, 2024 at 8:54 am - Reply

    Aż 120 km/h – to można aż tyle? Nie wydaje się to bezpieczne. Ja bym ograniczył do 60 km/h.

  2. Georg 20 października, 2024 at 4:04 pm - Reply

    może wreszcie zlikwidują kolizję ruchu samochodowego z linią kolejową to znaczy przejazd kolejowy na Wirku, skrzyżowanie ulicy 1 Maja z linią kolejową nr 141. Tworzą się przed tym przejazdem korki na ulicach Wyzwolenia i 1Maja o długościach ponad 2km w każdą stronę. Pociągi towarowe kursują co około 10 minut w każdą stronę tzn. do Gliwic jak i do Katowic. Oczekuje się przed tym przejazdem po kilkanaście minut. Powinni również przebudować torowisko i zlikwidować stare szyny że stykami na śruby, a wybudować nowe szyny zespawane, co eliminuje uciążliwy hałas i wstrząsy wywoływane ruchem pociągów towarowych

  3. P Śl 20 października, 2024 at 1:55 pm - Reply

    Czemu zdjęcie główne pokazuje trasę prze Batory na dworzec główny, a mapa z open na Ligotę?

Dodaj komentarz

*
*