KZK GOP do likwidacji, a zamiast tego Zarząd Transportu Metropolitalnego. Długo zapowiadana zmiana logo i nazwy stała się faktem. Na razie dla podróżnych większych zmian nie będzie.
Formalnie Zarząd Transportu Metropolitalnego przejął obowiązki KZK GOP 1 stycznia 2019 roku. Nowa jednostka Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii łączy trzech operatorów transportu, którzy do tej pory działali na terenie gmin metropolii, czyli KZK GOP, MZK Tychy i MZKP Tarnowskie Góry. Dzięki takiej „fuzji” oferta transportowa ma być dużo bardziej efektywna i dopasowana do potrzeb pasażerów. Czy tak będzie? Sporo zależy od władz ZTM, które dopiero będą się tworzyły. – Od przyszłego dyrektora oczekujemy także nowego spojrzenia na sposób organizacji transportu na terenie całej Metropolii – mówi Grzegorz Kwitek, członek zarządu GZM. Nabór kandydatów na stanowisko trwał do 31 grudnia 2018 roku. Wiadomo już, że w terminie wpłynęły 4 oferty. Jak już pisaliśmy, nieoficjalnie na stanowisko szefa ZTM została wskazana dr Anna Urbanek, która od 2010 roku pracuje w KZK GOP. Wszystko okaże się pod koniec stycznia, po zakończeniu rekrutacji. Jak informuje Michał Nowak z departamentu promocji i komunikacji społecznej w GZM, wybrana osoba swoją funkcję powinna objąć z początkiem lutego.
PRZECZYTAJ TEŻ: Mimo że konkurs jeszcze trwa, nowy dyrektor transportu w metropolii został już wybrany?
Poza tym pasażerowie nie odczują większych zmian. Na razie nie będzie rewolucji w siatce połączeń czy korekty rozkładów jazdy. Do obrotu trafią bilety z nową szatą graficzną. Ich emisja już się rozpoczęła, ale nadal będzie można korzystać ze starych biletów papierowych do momentu aż się skończą. Kolejna zmiana dotyczy biletów okresowych (7-, 30- lub 90-dniowych). Wcześniej bilety te mogły być używane od momentu pierwszego skasowania przez dany okres. Teraz pasażer musi zadecydować w momencie zakupu, od kiedy ma zacząć obowiązywać jego bilet. Od wczoraj działa też w pełni nowa strona internetowa ZTM. To TUTAJ pasażerowie powinni szukać aktualnych informacji i rozkładów jazdy.
„Na razie nie będzie rewolucji w siatce połączeń czy korekty rozkładów jazdy.” Liczenie, że zmiany będą, a przynajmniej zmiany na lepsze to liczenie na cud. Ponoć mają ciąć autobusy na trasie Katowice – Tychy, już się nie mogę doczekać jaki będzie pogrom. Komunikacja na trasie Katowice – Tychy jest od centrum jest taka sobie, ale nie najgorsza, z Ligoty jest mizerna. Nie wiem co oni na tym chcą ciąć ? No, ale jak się na tym nie zna, nie zna się tej sieci i jeździ się autem to trudno oczekiwać jakiś rozsądnych decyzji.