Reklama

Zmieniły się zasady parkowania na ul. Warszawskiej. Jest mniej miejsc postojowych

Ł. K.
Od kilku dni kierowcy parkujący na ul. Warszawskiej mogą być zaskoczeni. Miasto wspólnie z policją postanowiło przywrócić sposób parkowania sprzed kilku lat. Teraz wzdłuż ulicy zaparkuje mniej pojazdów.

Mniej samochodów będzie mogło zaparkować na odcinku ul. Warszawskiej od Rynku do ul. Francuskiej. Zmiany zostały wprowadzone kilka dni temu. Parkowanie równoległe w tym miejscu to powrót do organizacji ruchu sprzed kilku lat. Zaraz po przebudowie ul. Warszawskiej, można było na niej parkować tylko równolegle. Jednak w 2010 roku ktoś ukradł tabliczki informujące o nakazie parkowania właśnie w ten sposób i od tamtej pory kierowcy stawiali auta prostopadle, zwykle wjeżdżając na chodniki. Nikt też nie interweniował w tej sprawie. Dzięki temu, było więcej miejsc postojowych.

Powrót do ustalonej kilka lat temu organizacji ruchu to pomysł funkcjonariuszy z I komisariatu policji w Katowicach. Policjanci złożyli wniosek w tej sprawie już w maju, a w czerwcu urzędnicy podjęli decyzję o zmianach. – Chodzi tutaj o bezpieczeństwo pieszych. Pojazdy nieprawidłowo zaparkowane i wjeżdżające na chodnik stwarzają zagrożenie dla pieszych – tłumaczy mł. asp. Ewelina Stępień-Hajda z KMP w Katowicach.

Jak dodaje Piotr Handwerker, dyrektor Miejskiego Zarządu Ulic  i Mostów w Katowicach, istotne było też zapewnienie priorytetu i bezpieczeństwa tramwajom. Zdarzało się bowiem, że kierowcy omijając zaparkowane skośnie samochody wystające na jezdnię, podjeżdżali zbyt blisko torów tramwajowych.

Na razie za parkowanie „po staremu” strażnicy miejscy nie wystawiają mandatów, a tylko pouczają kierowców o zmianach w tym miejscu. Potrzeba trochę czasu zanim wszyscy się przyzwyczają. Zwłaszcza, że miejsc postojowych będzie teraz dużo mniej.

Nakaz równoległego parkowania na ul. Warszawskiej obowiązuje na odcinku od Rynku do ul. Francuskiej po południowej i do ul. Szkolnej po północnej stronie ulicy.


Tagi:

Komentarze

  1. Dorota 23 sierpnia, 2017 at 9:37 pm - Reply

    Wszystko ladnie pieknie i w pewnym sensie z tym bezpieczenstwem odnosnie tramwajow maja racje. Natomiast nikt nie pomyslal o parkingu dla mieszkancow chocby czesciowo platny bo ja odtatni miesiac pewnie jak wielu mieszkancow oplacilam karte mieszkanca poniewaz nie mam gdzie zaparkowac na mojej ulicy bo odkad te zmiany weszly to parking na starowiejskiej jest pelny. Pomyslcie o tym bo w Centrum Katowic zycie kierowcy (mieszkanca centrum Katowic) nie jest latwe

  2. Michał 19 sierpnia, 2017 at 6:16 pm - Reply

    Bezpieczeństwo pieszych? Mieszkam tu od wielu lat i nie słyszałem jeszcze o tym by na warszawskiej ktoś potracił pieszego na chodniku przy parkowaniu.

    Druga sprawa to taka, ze nie wiem kogo tam zatrudnia Prezydent Krupa ale coraz bardziej żałuję ze na niego glosowałem. Najchętniej to zmusiłbym jego i cala ta jego ekipa do pracy od 6 rano do 22 i potem niech taki jeden z drugim znajdzie choćby jedno miejsce parkingowe (nie jeżdżąc co najmniej godzinę po centrum ) na tyle blisko domu żeby nie musieć wykończonym zasuwać kilometr do domu o ile nie więcej.

    dewiza niby dobra – „mniej aut w centrum”.
    Ale po co komu taka dewiza jak zezwala się w weekend na masowy wjazd samochodów z obcych miast, te samochody są dosłownie wszędzie.

    Takie o to są realia zarządzania naszym miastem a później jeden z drugim się cieszą jak głupki ze postawili sobie znaczek. Godne pożałowania

  3. Krzysztof 17 sierpnia, 2017 at 7:28 pm - Reply

    Nareszcie. Kretyni kierowcy, słupki i słupeczki to zmora Katowic.

Dodaj komentarz

*
*