W nocy potwierdziły się najgorsze obawy. Spod gruzów zawalonego w wyniku wybuchu gazu domu w Szczyrku ratownicy wydobyli cztery ciała.
W środę przed godz. 19 trzykondygnacyjnym w budynku przy ul. Leszczynowej w Szczyrku wybuchł gaz. Dom zawalił się. Z informacji przekazanej przez jedną mieszkanek, której akurat nie było w domu wynikało, że mogło się w nim znajdować 8 osób.
Strażacy od samego początku pracują w bardzo trudnych warunkach. Nie używają ciężkiego sprzętu. Przebierają gruzowisko cegła po cegle. Przecinają metalowe elementy zbrojenia i młotami rozbijają stropy. Po godz. 1 w nocy ratownicy znaleźli dwa pierwsze ciała: dorosłego i dziecka. Kilka godzin później wydobyli kolejne dwa ciała dorosłych.
Akcja trwa nadal i na razie nie wiadomo kiedy się zakończy. Łącznie pracuje przy niej nawet kilkaset osób.
O możliwych przyczynach wybuchu gazu pisaliśmy TUTAJ.
AKTUALIZACJA Około godz. 8 rano służby poinformowały, że zostały znalezione 5 zwłoki, dziecka. Niedługo później spod gruzów wydobyto kolejną osobę dorosłą.