Reklama

Władze Katowic nie rezygnują z umożliwienia Grupie Pietrzak zabudowy byłego wąwozu kolejowego w Burowcu. Jest projekt uchwały zaskarżającej decyzję wojewody

Grzegorz Żądło
Prezydent Katowic polecił przygotować urzędnikom projekt uchwały zaskarżającej decyzję wojewody śląskiego, który unieważnił uchwałę Rady Miasta Katowice w sprawie zgody na budowę osiedla w rejonie ul. Mroźnej na podstawie lex deweloper. Radni prezydenta i PiS zapewne przegłosują uchwałę, więc wypowiedzieć będzie się musiał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach.

Kilka dni temu wojewoda śląski nieoczekiwanie unieważnił uchwałę RM Katowice, które umożliwiała Grupie Pietrzak zabudowę zasypanego wcześniej wąwozu kolejowego w Burowcu. Przypomnijmy, prezydent Katowic zignorował w tej sprawie głosy urbanistów, architektów, stowarzyszeń, organizacji pozarządowych i mieszkańców, którzy przekonują, że budowa w tym miejscu osiedla 48 domów jednorodzinnych nigdy nie powinna dojść do skutku. Interweniowała też Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, bo dokładnie w miejscu planowanego osiedla ma przebiegać najważniejsza szybka droga rowerowa w metropolii, łącząca Katowice z Sosnowcem. GZM złożyła nawet Grupie Pietrzak propozycję odkupu działek, ale inwestor nie był zainteresowany. Przedstawiciel Grupy Pietrzak kilka razy publicznie podkreślił, że spółka zrobi wszystko, żeby zbudować przy ul. Mroźnej osiedle.

Radni głosowali w tej sprawie do skutku. Pierwotnie prezydentowi i jego radnym zabrakło jednego głosu. Wynik 13:13 przy jednym głosie wstrzymującym oznaczał pat. W kolejnym głosowaniu radni byli w większości przeciw uchwale uzasadniającej odmowę zgody na budowę osiedla. Została więc zwołana kolejna sesja, w terminie, w którym dwóch radnych opozycji było na urlopie i służbowej delegacji. Uchwała przeszła, a kiedy 17 maja została opublikowana w Dzienniku Urzędowym Wojewody Śląskiego wydawało się, że sprawa jest zakończona.

Wprawdzie mieszkańcy zapowiedzieli, że zaskarżą ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, ale inwestor mógł już szykować się do stworzenia projektu i starania się o pozwolenie na budowę. Jednak nieoczekiwanie, 13 czerwca, wojewoda opublikował swoje nadzorcze rozstrzygnięcie, w którym unieważnił uchwałę w całości. Jako główny powód prawnicy wojewody wskazali na brak dostępu do drogi publicznej, co jest warunkiem koniecznym zgody na budowę inwestycji mieszkaniowej.

Zgodnie z brzmieniem art. 17 ust. 1 pkt 1 specustawy mieszkaniowej, inwestycję mieszkaniową można realizować na terenie, który ma zapewniony bezpośredni dostęp do drogi publicznej poprzez zjazd lub pośrednio poprzez drogę wewnętrzną, przy czym minimalna szerokość drogi nie może być mniejsza niż 6 m. Inwestycja mieszkaniowa w rejonie ul. Mroźnej w Katowicach, dla której podjęto uchwałę nie ma zapewnionego dostępu do drogi publicznej, bowiem istniejące drogi: ul. Janusza Korczaka, ul. Mroźna, ul. Chłodna, czy ul. Deszczowa – nie przylegają do planowanej inwestycji, a droga łącząca inwestycję mieszkaniową z ulicą Janusza Korczaka, realizowana na podstawie  decyzji nr RBDECZRID – 0004/2022 – nie istnieje. W uchwale nie przewidziano innej możliwości zapewnienia dostępu do drogi publicznej.” – czytamy w uzasadnieniu orzeczenia wojewody.

Mówiąc wprost, urzędnicy uzgodnili Grupie Pietrzak koncepcję osiedla w kontekście połączenia z drogą publiczną, której nie ma i która jest dopiero w planach. Zdaniem wojewody, to niedopuszczalne.

Podobna sytuacja jest z odległością od najbliższego przystanku komunikacji publicznej. Zgodnie ze specustawą, inwestycję mieszkaniową lokalizuje się w odległości nie większej niż 1000 m, a w miastach których liczba mieszkańców przekracza 100 000 mieszkańców – 500 m, od przystanku komunikacyjnego. Co więcej, Rada Miasta Katowice, podjęła 30 maja 2019 r. uchwałę w sprawie określenia lokalnych standardów urbanistycznych na terenie miasta Katowice, w której wskazano, że ta odległość nie może być większa niż 250 m. Tymczasem w rejonie ul. Mroźnej takiego przystanku nie ma. Najbliższe przystanki znajdują się w odległości 525 i 610 metrów.

We wniosku oraz w załączonej koncepcji zespołu budynków mieszkalnych jednorodzinnych inwestor wskazał, że w odległości 220 m będzie lokalizowany przystanek, w ramach projektowanej drogi, którą ma zbudować miasto.

Reasumując w ramach inwestycji mieszkaniowej nie przewidziano drogi, którą zapewniony ma być dostęp do drogi publicznej, a do terenu inwestycji mieszkaniowej nie przylega droga publiczna, z której taki dostęp mógłby być zapewniony. Ponadto, nie istnieje przystanek komunikacyjny, który spełnia wymagania uchwalonych przez Radę Miasta Katowice standardów urbanistycznych. Realizacja tych elementów obsługi inwestycji mieszkaniowej nie została przewidziana jako inwestycja towarzysząca w uchwale, dotyczącej realizacji inwestycji mieszkaniowej w rejonie ul. Mroźnej w Katowicach. Do czasu zrealizowania drogi publicznej, na podstawie decyzji Prezydenta Miasta Katowice z dnia 17 czerwca 2022 r. RBDECZRID – 0004/2022 nie jest możliwe spełnienie obligatoryjnego warunku zapewnienia dostępu do drogi publicznej terenu inwestycji mieszkaniowej, jak również zapewnienia standardowej odległości od przystanku komunikacji publicznej.” – napisali prawnicy wojewody.

Jak wspomnieliśmy, rozstrzygnięcie wojewody zostało wydane 9 czerwca, a 15 czerwca w Biuletynie Informacji Publicznej UM Katowice pojawił się projekt uchwały zaskarżającej tę decyzję do WSA.

Jak czytamy w uzasadnieni uchwały, „Zgodnie z przepisem art. 17 ust. 5 specustawy mieszkaniowej: „Wymogi, o których mowa w ust. 1, 2, 4, 4a i 4d, można spełnić zarówno w oparciu o infrastrukturę istniejącą w dniu składania wniosku o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej, jak i w oparciu o infrastrukturę planowaną do realizacji.

Urzędnicy przekonują więc, że można było zgodzić się na budowę osiedla, bo będzie miało ono połączenie z drogą publiczną, która dopiero powstanie. Również nowy, planowany przystanek, znajdzie się w odległości wymaganej w przepisach zarówno specustawy, jak i standardów urbanistycznych uchwalonych przez katowickich radnych.

Mowa o drodze, która zostanie zbudowana w celu skomunikowania powstającego osiedla przy ul. Korczaka. Decyzja zezwalająca na jej budowę została wydana 17 czerwca 2022 roku.

Miasto Katowice zobowiązało się do realizacji ww. infrastruktury drogowej w jej znacznym zakresie, w celu obsługi komunikacyjnej planowanej inwestycji mieszkaniowej realizowanej w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus przy ul. Korczaka w Katowicach, w porozumieniu zawartym w dniu 8 sierpnia 2018 r. pomiędzy Miastem Katowice a BGK Nieruchomości S.A z siedzibą w Warszawie na realizację zadania w ramach filaru komercyjnego rządowego programu Mieszkanie Plus. W ramach drogi zostanie także zrealizowany przystanek autobusowy w odległości nie większej niż 250 m od planowanej inwestycji mieszkaniowej w rejonie ul. Mroźnej.” – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.

Co ciekawe, 7 czerwca miasto, reprezentowane przez Katowickie Inwestycje, poinformowało Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, że z dniem 12 czerwca 2023 r. zamierza przystąpić do rozpoczęcia robót budowlanych obejmujących wykonanie: „Budowy układu drogowego wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną od ul. Korczaka do pętli do zawracania„.

W uzasadnieniu projektu uchwały zostało też zawarte stwierdzenie, że nie ma znaczenia, że nowa droga nie powstanie jako inwestycje bezpośrednio związana z budową osiedla z lex deweloper, a zostanie wykonana przez inny podmiot (czyli miasto).

Na najbliższej sesji projekt uchwały o zaskarżeniu decyzji  wojewody do WSA uzyska zapewne niezbędną większość.


Tagi:

Komentarze

  1. Marek 19 czerwca, 2023 at 6:04 pm - Reply

    Proszę szanowna redakcję, aby sprawdzić kto otrzymał od urzędników katowickiego magistratu pozwolenie na budowę sześciu budynków mieszkalnych pry ulicy Kosow. Na działce absolutnie nie nadającej się do zabudowy. Może ułożycie te klocki i pokażecie czarno na białym na jakich zasadach sprawdzane są w wydziale architektury wnioski patodeweloperow.

  2. mieszkaniec 19 czerwca, 2023 at 7:24 am - Reply

    Wiele już było mniejszych, większych wtop ekipy rządzącej Katowicami, ale na przykładzie tego osiedla widać kto tak naprawdę rządzi miastem i dla kogo pracują radni wraz z prezydentami. Smutne to, ale prawda jak wygląda widać. Mam nadzieję, że będzie to ostatnia kadencja rządzącej ekipy i po wyborach przyjdzie ktoś kto będzie dla mieszkańców

    • Banan 19 czerwca, 2023 at 10:12 am Reply

      bardzo bym chciał, ale pytanie brzmi:, czy Kruszok ma z kim przegrać?

      .. nikogo nie widać na horyzoncie

      • Andrew 22 czerwca, 2023 at 5:59 am Reply

        nie ma bo PO dało się kupić i zamiast opozycji mamy wydmuszkę

  3. Bratysław 18 czerwca, 2023 at 8:38 pm - Reply

    Radni prezydenta, do spóły z radnymi z PiS-u, walczą jak lwy do ostatniej kropli potu, nie szczędząc sobie działań podstępem (9.05). Walczą tak, jakby stawka była naprawdę wysoka, a to przecież tylko 96 dodatkowych mieszkań, a nie 1000, czy 2000.

    Ktoś, kto od kilku miesięcy śledzi tę sprawę i nie ma klapek na oczach, zapewne doszedł już do właściwych i niestety smutnych wniosków:
    – rzeczeni radni mają gdzieś opinie mieszkańców i urbanistów, ważniejsze jest dobro (korzyść) dewelopera,
    – dobro (korzyść) dewelopera i te jego 96 mieszkań jest ważniejsze niż najlepszy wariant przebiegu velostrady, mającej w założeniu odciążyć ruch na drodze S86,
    – w tej sprawie nie ma przypadków, bo to nie jest kolejna zwykła rutynowa sprawa nad którą radni głosują,
    – Radą Miasta na Młyńskiej w Katowicach pośrednio rządzą wpływowi deweloperzy i ich kasa.

    • Adrian 19 czerwca, 2023 at 7:57 am Reply

      „..najlepszy wariant przebiegu velostrady, mającej w założeniu odciążyć ruch na drodze S86,..”

      Mżonki pedalarzy.
      Odciążyć ruch to by mógł tramwaj wzdłuż gierkówki albo pociąg. Niestety Czeladź takowego nie posiada. Odciążyć też może zmiana myślenia kierowców, że Katowice to nie wielki bezpłatny parking – już za niedługo będzie SPP.

      Gdyby Miasta potrafiły się dogadać już dawno byłoby super centrum przesiadkowe w miejsce zlikdowanego marketu, zamiast centrum spedycyjnego…. wiadomo KASA.

  4. koala 18 czerwca, 2023 at 6:35 pm - Reply

    Bardziej się skompromitować już nie da. Żałosne jest to panie krupa

  5. Roman 18 czerwca, 2023 at 4:42 pm - Reply

    oby to ostatnia kadencja

  6. Daniel 18 czerwca, 2023 at 2:07 pm - Reply

    Żałosne. Wszystko jasne. Zobowiązania trzeba regulować.

  7. MIESZKANIEC 18 czerwca, 2023 at 1:10 pm - Reply

    ” KRUPA PIES DEWELOPERÓW” TO ONI RZĄDZĄ KATOWICAMI ! ROBI CO MU KAŻĄ. SPONSOROWALI MU KAMPANIĘ WYBORCZĄ .

Dodaj komentarz

*
*