Niewykluczone, że do 2019 roku w pobliżu przystanku kolejowego Katowice-Podlesie powstanie tunel dla pieszych. Prace nad nim będą połączone z budową centrum przesiadkowego.
Projekt centrum przesiadkowego ma zostać opracowany w przyszłym roku. Realizacja inwestycji powinna rozpocząć się w 2018, a zakończyć w 2019. To, że prace obejmą także budowę podziemnego przejścia, wynika ze starań rad jednostek pomocniczych Podlesia i Zarzecza. – Odkąd zlikwidowane zostało poprzednie przejście, cały czas wysyłaliśmy pisma do urzędu miasta, PKP, kontaktowaliśmy się też z radnymi. Tego przejścia bardzo brakuje, bez niego trzeba nadkładać 5 minut drogi. Jak ktoś jest spóźniony, to zawsze wybierze drogę przez tory – mówi przewodniczący Rady Jednostki Pomocniczej Podlesie Jacek Szymik-Kozaczko. O to, by przejście powstało wraz z nowym centrum przesiadkowym, zabiegała Rada Jednostki Pomocniczej Zarzecze. –Uznaliśmy, że skoro w planach jest taka inwestycja, to może ona być najlepszą okazją, zrobić tutaj tunel. Myślę, że takie rozwiązanie będzie najbardziej trwałe i najwygodniejsze, także dla osób mających problemy z poruszaniem się – mówi przewodniczący RJP Zarzecze Stanisław Krusz.
O planowanym tunelu rady poinformowała w specjalnym piśmie wiceprezydent Marzena Szuba. Rozmowy na temat warunków powstania przejścia prowadzone są właśnie z PKP. Władze miasta chcą, by tunel umożliwiał wygodne przemieszczanie się także osobom niepełnosprawnym.
Przejście przez tory, z którego mieszkańcy korzystali od lat, zostało zamknięte w styczniu tego roku. Najpierw pojawiło się ogrodzenie, a potem wyciągnięto betonowe płyty leżące między torami. PKP PLK tłumaczyły wtedy, że przejście miało charakter służbowy i korzystający z niego robili to nielegalnie. Drugą przyczyną były coraz większe prędkości, z jakimi pociągi przejeżdżają przez Podlesie.