W czwartek w TVP 1 w “Magazynie Śledczym Anity Gargas” wyemitowany został program, który w założeniu miał dotyczyć planów budowy stadionu miejskiego w Katowicach. W rzeczywistości powstał dziennikarski potworek, którego głównym przesłaniem była sugestia, że w Katowicach panuje układ i wszystko co się tu dzieje, jest złe. Prezydent Marcin Krupa wydał oświadczenie w tej sprawie, w którym nie szczędzi krytycznych słów pod adresem autorki magazynu i TVP.
Rządowa telewizja od kilku dni zapowiadała, że we wspomnianym magazynie wyśledzi aferę związaną z budową stadionu miejskiego. To miał być główny temat. Okazało się jednak, że TVP nie tylko niczego nie wyśledziła, ale miała nawet problem z nagraniem jednych z głównych bohaterów zamieszania z projektem stadionu, czyli spółki RS Architekci. W materiale nie znalazły się żadne nowe wątki sprawy, którą portal Katowice24.info i inne śląskie media dokładnie śledzą od kilku tygodni. Zresztą, wobec braku komentarza ze strony projektantów, autor materiału posłużył się cytatem właśnie z portalu Katowice24.info. Przywołał też cytat z katowickiej Gazety Wyborczej.
Dziwny był już sam dobór rozmówców. Wypowiadali się m.in. radni Dawid Durał, Patryk Białas i Barbara Wnęk-Gabor, prezes stowarzyszenia Rowerowe Katowice Wiesław Bełz, prezes Stowarzyszenia Bona Fides Grzegorz Wójkowski czy dziennikarz i producent filmów Maciej Muzyczuk. Właściwie tylko ten ostatni wnosił coś konkretnego do programu, choć nie do samej sprawy budowy stadionu. Jak się bowiem okazało, to był tylko pretekst do opowiedzenia jak to w Katowicach źle się dzieje. Anita Gargas wyśledziła np. że w Katowicach powstała “szkaradna, zabijająca lokalnych przedsiębiorców galeria handlowa przy dworcu, zabetonowany rynek, a oś widokowa zastawiona została szaletami“. Niestety, autorka nie sprecyzowała jakim konkretnie rodzajem broni Galeria Katowicka zabija przedsiębiorców.
O samym stadionie niczego nowego się nie dowiedzieliśmy. Przypomniana została historia błędu w sporządzeniu przez projektantów kosztorysu, który zamiast na 396 mln zł (taka kwota ostatecznie się w nim znalazła), opiewał na 561 mln zł.
Rządowa telewizja niczego w sprawie stadionu nie odkryła. Przypuściła za to atak na obecnego i byłego prezydenta Katowic. W materiale padło m.in. stwierdzenie, że Piotr Uszok kojarzony jest z wieloma skandalicznymi inwestycjami. Późnej przypomniane zostały kontrowersyjne wydatki urzędu miasta, z których część rzeczywiście była zbędna.
W materiale znalazła się także informacja, że Marcin Krupa rządzi miastem w koalicji z PiS-em, chociaż wcześniej popierał Bronisława Komorowskiego w wyborach na prezydenta RP.
Marcin Krupa wydał dzisiaj oświadczenie w sprawie reportażu. Trafnie oceniając poziom dziennikarski prezentowany przez autorkę magazynu, pisze o programie “śledczym”. “W wielowątkowym materiale, który rzekomo dotyczył budowy stadionu miejskiego, padło wiele nieprawdziwych informacji. Autorzy programu w żenujący sposób zmanipulowali przekaz, który nie miał nic wspólnego z dziennikarską rzetelnością i prawem do krytyki. Z przykrością stwierdzam, że znając format tego programu, nie jestem zaskoczony takimi metodami działania i zakłamywania rzeczywistości “- pisze w oświadczeniu Krupa.
Jedną z nieprawdziwych informacji było np. stwierdzenie, że GKS Katowice dostał w ubiegłym roku z miasta 23 mln zł, podczas gdy w rzeczywistości na klub poszło z budżetu około 28 mln zł.
– Nie ma mojej zgody na naruszanie dobrego imienia miasta. Dlatego w trosce o dobry wizerunek Katowic, dokonamy wnikliwej analizy materiału, by następnie podjąć w tej sprawie wszelkie możliwe kroki prawne, o których będę Państwa informował – kończy prezydent Katowic.
Ze zmanipulowanego, nierzetelnego i słabo pod kątem dziennikarskim przygotowanego materiału rządowej telewizji jest tylko jeden plus. Wyraźnie wybrzmiała w nim informacja, że bardzo wielu mieszkańców Katowic nie chce budowy stadionu. A przynajmniej nie teraz i nie za tak duże pieniądze.
Marcin pozwem im przysol. Niech bedzie czarno na bialym. My swoje WIEMY.
Nie odpusc tym razem!!!
Tak zgadzam się inwestowanie w sport tylko jaki, drugo ligowych partaczy. Szkoly podstawowe nie mają sal do ćwiczeń, wszystkie dyscypliny z dużo lepszymi osiagnieciami np. siatkowka ale dziwnym trafem pompuje się kasę w GKS a jesli chodzi o te sale to proszę zobaczyć sale w szkole podstawowej nr. 35 w Katowicach na która nie ma pieniedzy od lat technicznie ta sala powinna być zamknieta ale co z dziecmi??? To są problemy których Krupa nie widzi bać nie chce widzieć “jaki z tego moze być ZYSK” pozdrawiam
Najgorsze miasto syf brud wystarczy pochodzic po centrum !!! A pan prezydent udaje jakie cudowne miasto do zycia he he tylko szkoda ze co rok 3 tys.ludzi ubywa!!!! Skoro tak cudownie niby sie zyje to czemu ludzie znikaja!!! Smog chalas wszedzie rzadza samochody !!! Miasto umiera tak jak caly slask upada!!
To jakaś opinia z gazety wybiórczej albo nie byłeś na Lipinach, Świonach, Gliwicach czy za przeproszeniem Sosnowcu. A ludzie znikają bo jak zjechali się z całej Polski na kopalnie to dziś biorą emeryturę i wracają na wieś jak na całym Śląsku. Miasto nie jest brzydkie zasadniczo chociaż szeryfowi rzeczywiście czasem brakuje silnej ręki żeby uderzyć pięścią w stół w wydziale dróg czy inwestycji i chyba wydziały żyją własnym życiem.
Nie oglądałem tego dzieła i nie muszę, bo bez reportażu widzę że władze (byłe i obecne) psują nam miasto. Począwszy od komunikacji – linie tramwajowe sa dalej na etapie pomysłu. Rynek się remontował całą kadencję Piotra U, mieszkaniowka leży i kwiczy. O stadionie słyszę od 14 lat!!! Za ten czas można było zbudowac 2 nie zarzynając się budżetowo. Hala Baildon – wyburzona, hala Kleofasu – wyburzona, Rozwój – padł, Naprzód ledwo dyszy. GieKSa dostała wieksze pieniądze niż Piast Gliwice. “Tyle tylko” że Piast zrobił mistrza a panienki z Bukowej spadły do II ligi !!! Panie Krupa (i redaktorze) naprawdę jesteście ślepi czy udajecie ze jest tak fajnie? Po 21 na rynku, 3 maja i okolicach nie ma czego szukać bo wszystko juz pozamykane, bo sie nie opłaca prowadzic biznesu jak obok jest galeria, a w zasadzie dwie, z funkcją dworca, gdzie “glupie” schody nie działają. Ze schodami walczyliście 2 lata i tak wyglądają inwestycje UM K-ce. O wizualizacjach obiektów budowanych z budżetu miasta i centralnego nie wspomnę. Wstyd i chcecie NAM podatnikom i mieszkańcom wcisnąć kit że jest super ??? PS. zaczął sie remont ul. Dworcowej w połowie listopada, genialny ruch zwłaszcza że mamy takie upały.
Zapomniałem dodać że wladze miasta pilnują stanu wybudowanych deptaków itd. Mariacka wygląda jak po defiladzie czołgów. “Wizytowka” Katowic, jak tak wyglada wizytówka to wszystko wiadomo kto i jak dba…
Tego stadionu nie chce nawet część kibiców Gieksy. Gdyby UM K-ce chciał wybudować stadion to na B1 już dawno stałaby “żółta bryła” z poprzedniego konkursu na który też kiedyś wydano kasę (po to kilka lat kupowano działki od Chorzowa). Fakt, nie ma tam może miejsca na sześć boisk, ale na dwa tak, a rolę szkółki powinna przejąć Akademia Rozwoju, która szkoli lepiej. Tyle że Rozwój właśnie zaorano, założę się, że niedługo zobaczymy na Zgody osiedle, podobnie zresztą jak na B1, bo to bardzo drogie i atrakcyjne tereny na obrzeżach Parku Śląskiego. I to jest powód nowej lokalizacji stadionu miejskiego. Co do galerii w centrum, to nawet ślepy widzi jak negatywnie wpłynęły na ulice w centrum gdzie kiedyś tętniło życie. Dobrze też ktoś powiedział, że za taką kasę można pozbyć się w Kato problemu kopciuchów, ale tu ekologia jest jedynie pozorowana. “Miasto ogrodów” nie ma nawet planu zagospodarowania przestrzennego, co pozwala na szybką zmianę decyzji co do przeznaczenia prawie każdego terenu. Zabudowywane są wolne przestrzenie, w mieście robi się ciasnota. Nie zgodzę się z tezą artykułu, że ten reportaż nic nie wnosi. Wnosi, bo nareszcie ktoś zaczyna mówić o tym co się w Katowicach dzieje. Kasa wydawana jest lekką ręką na dziwne cele a nie ma jej na poprawę jakości życia (rozbudowa sieci ciepłowniczej, komunikacji publicznej), równie zasłużone kluby sportowe bidują (Rozwój, Naprzód), a kasa na Gieksę nie przynosi oczekiwanych rezultatów i mam wrażenie, że nikt do końca nie kontroluje wydawania tam tak dużych pieniędzy i nie ponosi konsekwencji za brak efektów sportowych. A z miasta uciekają młodzi bo drogo i niska jakość życia. Jako mieszkaniec sam chciałbym by miasto zaczęło rozwiązywać realne problemy (smog, komunikacja), zamiast budować stadion, skoro B1 spełnia wymogi i można ja rozbudować i remontować.
Co ma smog do stadionu przecież to są dwie różne sprawy. Zresztą smog w centrum Katowic jest rzadko spotykany.
Kopciuchy znikną w ciągu 2 lat i wtedy będzie dużo lepiej. Kto nie wymieni ten dostanie 5tyś zł mandatu, wystarczy jeden telefon do straży miejskiej, obowiązuje przecież uchwała antysmogowa, trzeba tylko zaczekać aż wszyscy wymienią..
Co ma smog do stadionu? Żartujesz czy na serio? Na walkę ze smogiem trzeba pieniędzy, podobno miasto ma ich wciąż zbyt mało m.in. na rozbudowę sieci ciepłowniczej, albo na poprawę stanu komunikacji, aby wyeliminować część ruchu samochodowego.. Wymiana kopciuchów w ciągu dwóch lat? Chyba jakaś fantastyka, przekonasz się, że w styczniu 2022 będzie tu ich nadal pełno, bo Krupa dopłaca jedynie chętnym do wymiany, a działań takich jak w Krakowie, to nawet na horyzoncie nie ma. Uchwała antysmogowa w Katowicach? Przecież w marcu 2019 została odrzucona głosami FS (krupa) i PiS.
Do 1 stycznia 2022. Uchwała antysmogowa obowiązuje w całym województwie i zmusza ludzi do wymiany kopciuchów na piątą klasę i daje im na to czas. A w bezwęglowym Krakowie to wystarczy sobie śledzić na bierząco. Zazwyczaj jest tam gorzej niż w Katowicach bo gaz też nie jest czystym paliwem.
Pieniądze łączą wszystkie sprawy, ale nie tędy droga żeby rzucić wszystko na jedną szalę a zabagnić inne sprawy jak sport.
archiwum-bip.slaskie.pl/dokumenty/2017/04/10/1491823372.pdf
Naciągane tropienie afery na siłe. W stylu “Prezes firmy jest nieobecny więc winny za pewne jest wiceprezydent Bojarun”.
Stadion jest potrzebny. Cał świat inwestuje w sport tylko nie za pieniądze które wymyśliła ta nieogarnięta firma.
Ciekawe. TVPis atakuje swojego? I to jeszcze podając słuszne argumenty!
Z twoim RAMem to nie do ogarnięcia
Narescie ktos wezmie sie za sitwe z mlynskiej!!!
To się nazywa walka buldogów pod dywanem. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Jakiś znajomy królika chciał się przssać do tej inwestycji, nie wyszło. Oprócz konfitur z samej budowy jest tez b.atracyjny teren na Bukowej, który na pewno zaprzyjaźniony deweloper do serduszka już przytulił. Imć Pan Krupa jest obserwowany, więc pozytywną stroną tej sytuacji jest zaoszczędzone 180 baniek przez miasto, które nie pójdzie w gieksowy piach (chwilo)
Myślisz że w ten sposób zaoszczędzisz?!
Dobre