Reklama

Strażnicy zatrzymali złodzieja, bo wrócił do sklepu po gitarę

Łukasz Kądziołka
Strażnicy miejscy w Katowicach zatrzymali złodzieja. Mężczyzna sam naraził się na konsekwencje, bo po kradzieży wrócił do sklepu po swój instrument.

W centrum Katowic, na ul. św. Jana, do strażników podbiegła pracownica sklepu i zgłosiła kradzież. Grupa kilku młodych mężczyzn chwilę wcześniej wyniosła stamtąd piwo, mleko, dezodorant i inne produkty. Kobieta opisała wygląd sprawców, a strażnicy rozpoczęli poszukiwania w okolicy miejsca kradzieży.

Po kilkunastu minutach strażnicy postanowili wrócić do sklepu. Przed wejściem zobaczyli awanturującego się mężczyznę. Okazało się, że jest on jednym ze sprawców kradzieży. Do sklepu wrócił, ponieważ po kradzieży czegoś zapomniał. Była to gitara. Mężczyzna w agresywny sposób próbował ją odzyskać i dzięki temu został zatrzymany, a następnie przekazany wezwanemu na miejsce patrolowi policji.

W międzyczasie, chcąc kupić alkohol, do sklepu przyszło dwóch mężczyzn. Personel placówki rozpoznał ich jako wspólników wcześniej zatrzymanego „gitarzysty”. Oni też zostali zatrzymani przez policjantów.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*