Reklama

Śmierć na torach w Katowicach. Mężczyzna zginął na miejscu

Redakcja
Śmiertelne potrącenie w Katowicach. Pociąg wjechał w mężczyznę, który miał siedzieć na torach. Policja musi potwierdzić tożsamość denata.

Do tragicznego zdarzenia doszło w środę, 28 czerwca, tuż przed godziną 19.00. Pociąg PKP Intercity jadący z Wiednia do Warszawy Wschodniej zbliżał się do dworca kolejowego w Katowicach. Minął przystanek Katowice Brynów i dojeżdżał do przejazdu na ul. Raciborskiej. Wtedy wjechał w osobę znajdującą się na torach. Na Facebooku mieszkańcy pisali, że potrącenie mało miejsce na drodze do bazy Kolei Śląskich, gdzie szlabany są otwierane po naciśnięciu przycisku. Jednak policja informuje, że do wypadku ze skutkiem śmiertelnym doszło poza przejściami i przejazdami bliżej wiaduktu w w ciągu autostrady A4.

Policjanci przez kilka godzin wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora. Linia kolejowa była przejezdna, pociągi kursowały jednym torem. Podróżni pociągu Wiedeń-Warszawa zostali zabrali innymi składami. Jak informują PKP Polskie Linie Kolejowe, przed godz. 23.00 przywrócona została rozkładowa organizacja ruchu pociągów.

PRZECZYTAJ TEŻ: Tragedia na os. Paderewskiego. Nie żyje 69-letni mężczyzna

Ciało było w do tego stopnia uszkodzone, że policja musi potwierdzić jeszcze tożsamość denata. Niewykluczone, że było to samobójstwo, ponieważ nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że osoba ta siedziała na torach.


Jeżeli potrzebujesz pomocy, masz myśli samobójcze, powiedz o tym swoim bliskim. Jeżeli jesteś z tym sam, możesz zadzwonić pod bezpłatny telefon zaufania: 116 111 (dzieci i młodzież) lub 116 123 (dorośli). By zadzwonić na telefon zaufania dla dzieci i młodzieży NIE POTRZEBUJESZ zgody dorosłych. Możesz to zrobić w każdej chwili. Gdy wiesz, że zagrażasz samemu sobie lub wiesz, że ktoś z Twoich bliskich chce popełnić samobójstwo nie wahaj się zadzwonić pod numer alarmowy112.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*