Wypadek na al. Roździeńskiego w Katowicach. Kobieta kierująca peugeotem straciła panowanie nad samochodem i uderzyła w betonową barierę. Razem z pasażerem mieli dużo szczęścia.
Dzisiaj rano doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia na al. Roździeńskiego. Po godzinie 7.00 samochód marki Peugeot wypadł z drogi na zakręcie pod kładką łączącą ul. Uniwersytecką ze strefą kultury. Auto jadące w kierunku Sosnowca zjechało z jezdni i uderzyło w betonową barierę znajdującą sie nad wylotem z tunelu. Peugeotem kierowała 46-letnia kobieta. Jak informuje podkom. Agnieszka Żyłka, kierująca jechała za szybko. 46-latka wyszła z samochodu o własnych siłach, ale ma złamaną lewą rękę. Jadący z nią 37-letni pasażer był zaklinowany w samochodzie. Strażacy musieli wyciągną go ze środka. Mężczyzna ma ogólne potłuczenia i uraz klatki piersiowej.
Jechali szybko, ale bezpiecznie. Wina pieszego.