Reklama

Samochód wjechał w stojącą na chodniku ławkę. Nie przeżyła

G. Ż.
Cały czas zastanawiamy się jak to było możliwe i do tej pory nic sensownego nie wymyśliliśmy. Na ul. Ceglanej na jedną ze stojących na chodniku ławek najechał samochód. Z ławki niewiele zostało, z samochodu znacznie więcej, ale też nie wyszedł ze zderzenia bez szwanku.

Sytuacja wygląda tak, że na chodniku przy ul. Ceglanej, równolegle do jezdni, stoi pokiereszowany Ford Ka. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że z dużą siłą uderzył w stojącą za klombem z zielenią ławkę. Świadczą o tym liczne obrażenia samochodu oraz leżące na stercie desek i betonu elementy zderzaka. Nie wiemy czy rozbita przednia szyba w fordzie i urwane lusterko to też efekt zderzenia z ławką, ale jeśli tak, to tym bardziej nie potrafimy sobie wyobrazić jak wyglądało uderzenie.

O sprawie powiadomiliśmy Miejski Zarząd Ulic i Mostów. – Ustalenie sprawcy nie powinno być trudne. Oczywiście sprawa zostanie zgłoszona na policję i będziemy oczekiwać zwrotu kosztów zakupu nowej ławki – mówi Piotr Handwerker, dyrektor MZUiM w Katowicach.

Ford zarejestrowany jest w powiecie wadowickim. Kierowca mógł nie znać Katowic, ale zakładamy, że nigdzie nie można jeździć samochodem po chodniku. Nawet w mieście, w którym urodził się papież.


Tagi:

Komentarze

  1. Tomek 18 listopada, 2019 at 10:13 am - Reply

    Ów samochód nadal stoi w tym samym miejscu. Z odholowywaniem nieprawidłowo zaparkowanych samochodów miasto problemu nie ma, a tutaj taka niespodzianka. Czekamy aż zima rozpuści trupa?

  2. Luk 25 października, 2019 at 2:08 pm - Reply

    To jest tylko efekt ze ani policja ani straz miejska nie reaguja na zle zaparkowane samochody w miescie francuska przy szpitalu i obok cmrntarza codziennie zastawione przez auta chodniki brak reakcji sluzb !!!!! Ktore jedza po kilka nascie razy w tych okolicach dlaczego brak reakcji?? Pytanie do prezydenta po co ta straz miejska????!!!!

Dodaj komentarz

*
*