W tym tygodniu rozpoczęło się sadzenie drzew w drugiej edycji akcji wCOP drzewo. Do końca roku na terenie całego miasta zostanie posadzonych 312 drzew, których lokalizację wybrali mieszkańcy. Najwięcej nowych roślin przybędzie w Załężu.
Aplikacja wCOP drzewo działa od 2018 roku, a jej nazwa nawiązuje do szczytu klimatycznego ONZ (COP 24), który odbył się w Katowicach. Umożliwia ona mieszkańcom wskazywanie miejsc, w których powinny zostać posadzone drzewa. Do tej pory były dwie edycje akcji. Po pierwszej w Katowicach przybyło 600 drzew. W drugiej będzie ich połowę mniej.
Najwięcej sadzonek trafi do Załęża, którego mieszkańcy zgłosili najwięcej wniosków. Co istotne, samo złożenie wniosku niczego jeszcze nie przesądza. Musi on zostać przeanalizowany przez kilka wydziałów urzędu miasta. Chodzi o sprawdzenie m.in. czy w miejscu wskazanym do posadzenia drzewa nie ma podziemnych instalacji albo nie jest ono przeznaczone na jakąś inwestycję.
Drzewa sadzone w ramach akcji wCOP drzewo mają około 2,5 metra wysokości i obwód pnia 12-14 centymetrów. To wyłącznie rodzime gatunki, m.in. jabłonie, wiśnie, klony, głogi, brzozy, sosny, dęby, lipy, jesiony, topole, świerki, buki czy jarząby.
W tym roku, ze względu na ograniczenia budżetowe, Zakład Zieleni Miejskiej samodzielnie realizuje projekt, który kosztuje nieco ponad 100 tys. zł. W pierwszej edycji akcji sadzeniem drzew zajmowała się wybrana w przetargu firma.
Na razie nie wiadomo kiedy zostanie ogłoszona kolejna edycja, mimo że w projekcie przyszłorocznego budżetu ZZM zarezerwował na ten cel 300 tys. zł.
Aplikację wraz z mapą nasadzeń można znaleźć na stronie: https://wcopdrzewo.katowice.eu/