Nie będzie konkursu na koncepcję architektoniczną trzech miejskich basenów. Miasto kupi gotowy projekt któregoś z już istniejących obiektów i zaadaptuje go do swoich potrzeb. Przetarg na dostarczenie dokumentacji ma zostać ogłoszony jeszcze w tym roku.
Kilka tygodni temu prezydent Katowic Marcin Krupa wskazał trzy lokalizacje, na których powstaną miejskie baseny (więcej o tym tutaj). Ich budowę obiecał w kampanii wyborczej, rezygnując z pomysłu swojego poprzednika, który chciał wspólnie z partnerem prywatnym postawić w mieście aquapark.
Wszystkie pływalnie mają wyglądać tak samo i powstaną według jednego projektu. Miasto nie ogłosi jednak konkursu na koncepcję architektoniczną basenów. Zamierza za to wykorzystać projekt, według którego powstały funkcjonujące już w Polsce obiekty. Kilkuosobowa “komisja” z urzędu miasta w ostatnich miesiącach jeździła po kraju i oglądała pływalnie, jednak konkretnego projektu miasto wskazać nie może. – Nie da się ukryć, że pod każdym względem najlepiej prezentują się baseny, które powstały w ostatnich kilku latach. Liczymy, że projektanci właśnie takich obiektów wezmą udział w przetargu – mówi Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic.
Dlaczego miasto nie chce wybrać koncepcji w otwartym konkursie, w którym swoje pomysły mogliby zgłaszać architekci? – To znacznie wydłużyłoby całą procedurę – tłumaczy prezydent Marcin Krupa. Wiceprezydent Sobula dodaje, że miastu zależy w pierwszej kolejności na jak najlepszej funkcjonalności basenów i ich użyteczności. Wygląd zewnętrzny jest na drugim miejscu. – Co wcale nie znaczy, że baseny nie będą się różnić między sobą. Bryła będzie wprawdzie ta sama, ale elewacje mogą mieć różne kolory. W procesie adaptacji projektu trzeba też będzie wziąć pod uwagę np. różne kształty działek, na których chcemy budować – wyjaśnia Bogumił Sobula.
Na budowę trzech miejskich basenów miasto planuje wydać 76 mln zł. Pieniądze na ten cel znalazły się już w budżecie na przyszły rok i w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Na zakup gotowego projektu i jego adaptację urząd miasta planuje przeznaczyć 2 mln zł.
Pływalnie mają być gotowe w 2018, a najpóźniej w 2019 roku.
Zdjęcie (wizualizacja): Jednym z oglądanych przez katowickich urzędników basenów był ten, który niedawno powstał w Nowym Targu.
Jak zwykle porażka. O pojęciu architektura kontekstu zapewne nie słyszeli. Chodzi o kontekst miejsca, urbanistycz ne dopasowanie. Pośpiech byle zdążyć na wybory. Bo i rok minął.