Premier Mateusz Morawiecki spotkał się dzisiaj z prezes firmy Pfizer Polska Dorotą Hryniewiecką-Firlej. Po spotkaniu premier wygłosił oświadczenie, w którym zapowiedział, że szczepionka na COVID-19 trafi do Polski w tym samym czasie, w którym będzie można ją stosować na zachodzie Europy. Powiedział też, które grypy społeczne i zawodowe będą mogły liczyć na zaszczepienie w pierwszej kolejności.
Amerykański koncern Pfizer wspólnie z niemiecką firmą BioNTech poinformowali w poniedziałek, że stworzona przez nich szczepionka na COVID-19 jest skuteczna w 90% i nie wywołuje żadnych poważnych skutków ubocznych. Jeszcze w tym roku możliwe ma być wyprodukowanie nawet 50 mln dawek. W przyszłym – około 1,3 mld. Około 300 mln ma trafić do krajów Unii Europejskiej, w tym do Polski.
Dziś w tej sprawie z przedstawicielami Pfizer Polska spotkali się członkowie rządu. – Wszyscy czekaliśmy na informację o szczepionce. Coraz więcej informacji spływa z całego świata, że ta szczepionka będzie skuteczna. Szczepionka musi być przechowywana w bardzo niskich temperaturach, około -75 stopni Celsjusza i musi dotrzeć do punktu, w którym będzie zastosowana. Ten model dystrybucji opiera się o bardzo skrupulatne wyliczenia. Jeśli tylko Europejska Agencja Leków zatwierdzi tę szczepionkę, chcemy być natychmiast gotowi – mówił premier.
Dodał, że rząd chce rozpocząć szczepienia na grupach wysokiego ryzyka, czyli przede wszystkim seniorach, personelu medycznego i służbach mundurowych.
