Przed Teatrem Śląskim stanął czarny namiot z napisem „Kto nie umie czytać obrazów, jest analfabetą”. Ekspozycja towarzyszy premierze sztuki „Leni Riefenstahl. Epizody niepamięci”.
Premiera spektaklu w reżyserii Eweliny Marciniak miała się odbyć 5 marca. Odwołano ją z powodu kontuzji Anny Kadulskiej, grającej Marlenę Dietrich. Po raz pierwszy sztuka zostanie wystawiona 5 listopada w Galerii Szyb Wilson.
Główną bohaterką spektaklu jest Leni Riefenstahl, niemiecka reżyserka tworząca filmy propagandowe w III Rzeszy. – Jej historia jest dla reżyserki Eweliny Marciniak punktem wyjścia do refleksji nad tym, czy sztuka może kłamać i jak można nią manipulować. Podtytuł „Epizody niepamięci” odnosi się do kolejnej kwestii, poruszanej w spektaklu: zastanawiamy się nad tym, co główna bohaterka, która jak wiemy dożyła 101 lat, pamięta z czasów II wojny światowej, a co celowo jest przemilczane. Czytanie biografii Riefenstahl pokazuje, jak można wypierać pewne niewygodne i bolesne tematy – mówi Aleksandra Czapla-Oslislo, rzeczniczka prasowa Teatru Śląskiego.
W namiocie można zobaczyć zdjęcie Zbigniewa Libery pt. „Mieszkańcy”. Jest ono modyfikacją fotografii przedstawiającej więźniów obozu Auschwitz, oswobodzonego przez wojska radzieckie, z tą różnicą, że zamiast więźniów widzimy na nim uśmiechniętych aktorów. – Zabieg Libery to celowa gra z pamięcią, rzeczywistością i fotografią. Podejmuje on próbę zmierzenia się z najsłynniejszymi fotografiami wojennej traumy i przemocy, które inscenizuje na nowo, bazując na tym, jakie obrazy mają w pamięci dzisiejsi odbiorcy. Pokazywana w Katowicach praca jest częścią cyklu „Pozytywy”, serią inscenizowanych zdjęć, które tylko pozornie mają pozytywny wydźwięk, a podszyte są czymś wyjątkowo groźnym, niepokojącym, traumą, bólem i przemocą – tłumaczy Czapla-Oslislo. – Libera to jeden z najważniejszych artystów podejmujących temat pamięci i wojny, które są też tematami przewodnimi spektaklu – dodaje. Zdjęcie zostało udostępnione dzięki uprzejmości galerii Raster z Warszawy.
Prapremiera spektaklu odbędzie się w sobotę 5 listopada w Galerii Szyb Wilson o godz. 19. Bilety na ten dzień zostały już wyprzedane, ale wciąż są wolne miejsca na kolejne terminy. Więcej informacji na stronie Teatru Śląskiego.
