Pierwsze utrudnienia na DTŚ-ce z powodu budowy linii tramwajowej. Szykują się jeszcze większe

Dzisiaj rozpoczęły się utrudnienia na Drogowej Trasie Średnicowej związane z budową nowej linii tramwajowej w Katowicach. Jednak to dopiero początek zmian dla kierowców.

Utrudnienia na DTŚ-ce w Katowicach. Dzisiaj rozpoczęły sie przygotowania do budowy wiaduktu, po którym będą kursowały tramwaje. To najtrudniejszy etap budowy łącznika pomiędzy ulicami Chorzowską i Gliwicką. Nowa linia tramwajowa zostanie przeprowadzona nad Drogową Trasą Średnicową. Do budowy wiaduktu zostaną wykorzystane istniejące przyczółki, ale obiekt musi też podtrzymywać podpora, która znajdzie się pomiędzy jezdniami.

PRZECZYTAJ TEŻ: Budowa linii na ul. Grundmanna. Koniec tramwajowych i początek poważnych drogowych utrudnień

Ani Tramwaje Śląskie, ani Katowice nie informowały wcześniej o nowej organizacji ruchu. Jak dowiedzieliśmy się od wykonawcy, w poniedziałek, 6 marca, wprowadzono trzy zmiany. Inaczej wygląda od dzisiaj przejazd przez skrzyżowanie ulic Gliwickiej i Grundmanna. Taka organizacja pozostanie już do 1 kwietnia, kiedy planowane jest ponowne otwarcie dwóch torów. W celu uruchomienia magistrali na ul. Chorzowskiej częściowo zamknięto ul. Stęślickiego. Jednak najbardziej odczuwalne dla kierowców jest zwężenie jezdni pod skrzyżowaniem z ul. Grundmanna, czyli na wjeździe i wyjeździe z tunelu.

Na DTŚ-ce są dostępne po dwa pasy ruchu w obu kierunkach, ale na krótkim odcinku niedostępne są skrajne lewe pasy. Do takich zmian kierowcy muszą się przyzwyczaić, bo będą obowiązywały przez najbliższych kilka miesięcy. Dzisiaj ruszyły przygotowania do budowy podpory środkowej wiaduktu tramwajowego. – Wyłączyliśmy po jednym pasie ruchu w obu kierunkach, ruch został przeniesiony bliżej ścian tunelu. Dzisiaj zlikwidowaliśmy słup energetyczny, który koliduje z zaplanowanymi pracami. W tym tygodniu będzie prowadzona rozbiórka barier i  wykonamy platformę roboczą – mówi Jarosław Kamiński, kierownik budowy z firmy Spaw-Tor, która jest liderem konsorcjum wykonawców. Utrudnienia na dolnej jezdni mają występować do końca lipca. Wtedy wiadukt powinien być już gotowy. Zgodnie z ustaleniami z wydziałem transportu UM Katowice, na DTŚ-ce na każdym etapie prac kierowcy będą mieć do dyspozycji po dwa pasy ruchu w obu kierunkach. Jednak w miarę postępu prac organizacja ruchu będzie się tu zmieniała, więc co jakiś czas wyłączane będą inne pasy. Po wykonaniu wiaduktu nie skończą się utrudnienia na ul. Chorzowskiej. Prace przeniosą się na górne jezdnie, ponieważ wykonawca musi przeprowadzić tędy torowisko.