Trwa akcja strażaków na dachu kamienicy w centrum Katowic. Pożar wybuchł podczas prac remontowych. Osoby, które przebywały w budynku, wyszły z niego jeszcze przed przyjazdem służb. Policja zamknęła fragment ulicy Damrota.
Informację o pożarze strażacy dostali po godzinie 13. Chwilę później byli na miejscu. Dach kamienicy przy ul. Damrota 4 zapalił się, kiedy pracowali na nim robotnicy. – Ze wstępnych analiz wynika, że doszło do zaprószenia ognia podczas prac remontowych – mówi kpt. Adam Kryla z komendy miejskiej PSP w Katowicach. Wiadomo, że podczas prac robotnicy używali otwartego ognia. Do pożaru doszło kiedy kładli na dachu papę. – Robili obróbkę blacharską i przy łączeniu papy zapaliło się. Chcieli ugasić płomień, ale się nie udało – mówi Marcin Stanowski, wiceprezes zarządu Adamaro Sp. z o.o., inwestora kamienicy.
Budynek przy ul. Damrota 4 jest niezamieszkały, ale trwa w nim remont. Nieruchomość kupił już jakiś czas temu chorzowski inwestor. Robotnicy ewakuowali się jeszcze przed przyjazdem służb. Łącznie z budynku wyszło 25 osób. Nikomu nic się nie stało. Na miejsce przyjechało 6 zastępów straży pożarnej. Strażacy gaszą pożar na zmianę.
Z powodu akcji gaśniczej zablokowana jest ul. Damrota na odcinku od ul. Warszawskiej do skrzyżowania ulic Krasińskiego i Wojewódzkiej. Na razie nie wiadomo jak długo potrwa gaszenie pożaru.