Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, nowym dyrektorem Zarządu Transportu Metropolitalnego ma zostać dr Anna Urbanek, która od 2010 roku pracuje w KZK GOP. – Jeżeli złoży podanie jako jedyna, to będzie miała duże szanse – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Jak donosi nasz informator, Anna Urbanek została wskazana jako nowy dyrektor ZTM już kilka tygodni temu, kiedy wiadomo już było, że Marek Kopel odejdzie ze stanowiska. – 20 grudnia podczas spotkania z pracownikami KZK GOP, informację o wyborze pani Anny Urbanek na stanowisko dyrektora Zarządu Transportu Metropolitalnego podał odchodzący dyrektor i przewodniczący zarządu KZK GOP Roman Urbańczyk, który życzył jej wielu sukcesów na nowym stanowisku – mówi nasz informator.
Urbanek pracuje w KZK GOP od września 2010 roku. Wygrała wtedy konkurs na stanowisko podinspektora w referacie badań i rozwoju. Po kilku latach została zastępcą naczelnika wydziału sprzedaży KZK GOP. Z kolei w marcu 2018 roku została kierownikiem działu usług przewozowych ZTM.
Jednocześnie prowadzi zajęcia ze studentami na Uniwersyecie Ekonomicznym w Katowicach. Jak mówi nasz informator, jest bliską współpracownicą Grzegorza Dydkowskiego, zastępcy dyrektora biura KZK GOP ds. rozwoju a także kierownika katedry transportu na Uniwersytecie Ekonomicznym.
Zapytaliśmy Kazimierza Karolczaka, przewodniczącego zarządu GZM, czy Anna Urbanek rzeczywiście ma zostać szefem Zarządu Transportu Metropolitalnego. – Wiem, że jest zainteresowana tym stanowiskiem i też namawiana przez współpracowników. Jeżeli złoży podanie jako jedyna, to będzie miała duże szanse. Podobnie jak w przypadku kandydatury pana Marka Kopla, który też jako jedyny złożył podanie w konkursie. Jeżeli jednak będzie więcej kandydatur, to komisja konkursowa zdecyduje kto wygra.
Termin składania aplikacji w konkursie na dyrektora ZTM mija 31 grudnia. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, zainteresowanie naborem jest małe.
Pani Urbanek już pracuje w ZTM. Dostała tam stanowisko Kierownika Działu Usług Przewozowych. Ogłoszenie o pracę nosi numer ZTM.2111.5.2018 z dnia 05.03.2018. Ciekawe dlaczego ta informacja nie została podana do publicznej wiadomości?
Ja mam wątpliwość nawet do przygotowania teoretycznego. Ta Pani jest odpowiedzialna za absurdy w taryfie ŚKUP, a w KZK GOP po “błyskotliwym” awansie zajmowała się nie wiadomo czym. Warto poprzeglądać również artykuły z prasy naukowej. Same banały, które potrafiłby napisać student pierwszego roku.
Generalnie brak przygotowania teoretycznego do zarządzania tak dużą firmą, o praktyce nie wspominając. Na stanowisko dyrektora ZTM potrzebna jest osoba z charakterem, taka jak kiedyś Pan Freisler w Tramwajach Śląskich. Jeżeli te zmiany w komunikacji miałyby wyglądać jak obecne linie lotniskowe, to lepiej niech już zostanie po staremu.
Pani Anna Urbanek rozpoczęła pracę w KZK GOP pod koniec 2010 roku na stanowisku Podinspektor w Referacie Badań i Rozwoju. Była jedyną słuszną kandydatką na to stanowisko (nabory w KZK GOP opierają się w większości na znajomościach i powiązaniach rodzinnych, kto pracuje tam ten wie). Namaszczenia dokonał prawdopodobnie Zastępca Dyrektora ds. Rozwoju pan Grzegorz Dydkowski, który został jej przełożonym w KZK GOP. Pan dr hab. inż. Dydkowski, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach jest kierownikiem Katedry Transportu w tej Uczelni, a pani Anna Urbanek jest w jego Katedrze Adiunktem, tak więc znają się bardzo dobrze. Wkrótce zostało utworzone specjalnie dla pani Urbanek stanowisko Zastępcy Naczelnika Wydziału Sprzedaży w KZK GOP (również podlegające Dyr. Dydkowskiemu). Dziwne, że od 1991 roku odkąd zaczął funkcjonować KZK GOP nie było takiej potrzeby… Współtworząc Taryfę ŚKUP, nieprzyjazną pasażerom, nadmiernie rozbudowaną, z dziwnymi limitami, koniecznością rejestracji wejść i wyjść można było przyjrzeć się mizernemu przygotowaniu merytorycznemu i kiepskiej znajomości branży komunikacyjnej. Tajemnicą Poliszynela jest, że Taryfa ŚKUP i generalnie wszystko co podlega panu Dyrektorowi Dydkowskiemu jest polem jego doświadczeń naukowych opisanych w wielu publikacjach. Dziwne, że zamiast menedżerów zatrudnia się w KZK GOP na stanowiskach dyrektorskich naukowców-teoretyków (prof. Dydkowski od 1992 do nadal, prof. Tomanek 1992-2004). Łatwo wywnioskować kto de facto będzie rządził ZTM jeśli pani Urbanek “wygra” konkurs na to stanowisko…
Zainteresowanie małe, bo dobrze wiadomo, że ten cały konkurs to pic na wodę. Przygotowanie teoretyczne ma. Ogólnie w czym jest problem to wie wiele osób, ale jeszcze trzeba znać tą sieć, rozumieć i wiedzieć co z tym zrobić. No i tutaj wyczuwam duuuży problem 🙂 Obstawiam, że zmiany będą, ale przeczucie mi mówi, że będą bezmyślne i zamiast pomóc to jeszcze bardziej ten region i tą KM pogrążą. Tak poza tym to może być ciężko ludzi wyciągnąć z samochodów, szczególnie do byle czego. Wczoraj jako tako Katowice były płynnym miastem, ale na galerie był istny szturm, bo były jakieś “pseudo” wyprzedaże. No i przy takiej Silesii, żeby wjechać na parking ludzie stali chyba po godzinie, gdzie ostatecznie okazywało się, że miejsca na parkingu brak. Osobiście porzuciłbym to auto w pierwszym dobrym miejscu, nawet kilometr od galerii, i dalej pieszo, ale widać ludzie mają takie siano w głowach na punkcie dojazdu autem pod drzwi, że dla nich to niewyobrażalny scenariusz 🙂
Kości zostały rzucone…..ciekawe czy godo i umie ślonsko godka….buhahaha