Tuż przed końcem 2022 roku Zakład Zieleni Miejskiej wybrał wykonawców 4 parków i terenu zielonego w Dolinie Trzech Stawów. To dwie firmy, których zadaniem będzie rewitalizacja istniejących parków oraz stworzenie zupełnie nowych.
Do przetargu przystąpiły dwie firmy. Garden Designers Sp. z o.o. z Lublina, która była zainteresowana realizacją wszystkich 5 części zamówienia oraz ABG Grzegorz Oleksa z Chorzowa, która chciała budować parki w Wełnowcu oraz przy ul. Leopolda i ul. Le Ronda.
ZZM, biorąc pod uwagę głównie cenę, podzielił zadania na obydwu wykonawców.
Tym największym, czyli rewitalizacją i rozbudową parku w Wełnowcu, zajmie się ABG Grzegorz Oleksa. Prace mają kosztować 13 125 207 zł. To znacznie mniej niż wynosiła wycena ZZM, która opiewała na 17 492 384 zł.
Drugim najkosztowniejszym zadaniem będzie modernizacja parku w dolinie rzeki Ślepiotka. Za 10 113 719 zł ma ją wykonać Garden Designers Sp. z o.o. W tym przypadku wycena wynosiła niewiele więcej, bo 10 991 570 zł.
Znacznie większe oszczędności przetarg przyniósł w części dotyczącej budowy parku przy ul. Leopolda/Le Ronda. ZZM wycenił prace na 10 489 150 zł, a ABG Grzegorz Oleksa zaproponował 7 945 666 zł.
Niemal idealnie ze swoją ofertą spółka Garden Designers wstrzeliła się w przypadku budowy parku przy ul. Wantuły. Zaproponowała bowiem 5 504 254 zł, przy wycenie 5 488 930 zł.
Na ostatnim z zadań, czyli rewitalizacji terenu przy Stawie Kajakowym w Katowickim Parku Leśnym, miasto nie zaoszczędzi. ZZM wycenił prace na 3 500 000 zł, a zwycięzca przetargu – Garden Designers, wykona je na 5 504 254 zł.
Łącznie złożone w przetargu oferty były o około 6 mln zł niższe niż zakładano.
Przypomnijmy, w Kostuchnie nowy park ma powstać pomiędzy ul. Smugową, Wantuły, Lnianą i Adamczyka. Na zagospodarowanym terenie pojawią się między innymi punkt widokowo-obserwacyjny, miejsca do uprawiania sportu, strefa z grami edukacyjnymi.
W Ochojcu, w pobliżu rzeki Ślepiotki, modernizację przejdzie teren o powierzchni około 3 hektarów. Ma on zachować swój leśno-łąkowy charakter, a jednocześnie zostać uporządkowany. Planowane są tu m.in. plac zabaw i psi wybieg, ścieżka edukacyjna, altana parkowa oraz ogród społeczny, który będą mogli zagospodarować sami mieszkańcy. W miejscu, gdzie ścieżki przecinają rzekę Ślepiotkę, powstaną dwie kładki.
Z kolei w okolicy ulic Leopolda i Le Ronda, oprócz placu zabaw i strefy edukacyjnej, powstaną między innymi ogród sensoryczny, łąka ekologiczna, platformy widokowe oraz wieża do obserwacji ptaków. Ponadto oczyszczony zostanie zbiornik wodny.
Dużą metamorfozę ma przejść także park na Wełnowcu, który zostanie zrewitalizowany oraz rozbudowany. Powstaną m.in. ścieżki pod rolkostradę, tor pump track dla rowerzystów, nowy plac zabaw, strefa aktywności oraz boisko wielofunkcyjne, wybieg dla psów, miejsce do zjeżdżania na sankach czy strefa relaksu z hamakami i miejscami do wypoczynku. Oprócz nasadzeń drzew, krzewów, pnączy i bylin w planach jest też utworzenie ogrodu deszczowego.
Ostatnie z zadań, które obejmował przetarg, to modernizacja fragmentu Katowickiego Parku Leśnego. To obszar w pobliżu Stawu Kajakowego, gdzie przebudowane zostaną alejki oraz krąg taneczny, zainstalowane zostanie nowe oświetlenie parkowe oraz zasilanie sceny, a część terenu zostanie podniesiona.
Żeby ZZM mógł podpisać umowy z wykonawcami, miasto musi dostać obiecaną dotację z Banku Gospodarstwa Krajowego, co powinno nastąpić za kilka tygodni.
Super, ze wreszcie coś się dzieje w tym terenie po kilku latach zaniedbania i niszczenia. Byłam wczoraj, widać, że inwestycja powoli zbliża sikę ku końcowi.
cyt z tekstu “Ochojcu, w pobliżu rzeki Ślepiotki, modernizację przejdzie teren o powierzchni około 3 hektarów. Ma on zachować swój leśno-łąkowy charakter, a jednocześnie zostać uporządkowany. Planowane są tu m.in. plac zabaw i psi wybieg, ścieżka edukacyjna, altana parkowa (…). W miejscu, gdzie ścieżki przecinają rzekę Ślepiotkę, powstaną dwie kładki.”.
Czyli realizowane są prawie dokładnie takie same elementy, które zostały przez miasto wykonane w okolicach roku 2010 w ramach projektu unijnego. Ciekawi mnie, czy utrzymywanie inwestycji poprzedniej nie wyszłoby taniej, niż obecne działania robione praktycznie od nowa ?
Mam nadzieje, że teraz miasto zadba bardziej długoterminowo, czy także ta inwestycja po kilku latach zostanie zniszczona?