Reklama

Mężczyzna leżał na ulicy w Załężu. Przechodnie myśleli, że jest pijany

Ulica Gliwicka w Załężu.

Redakcja
Mężczyzna leżał na chodniku w Katowicach. Przechodnie zauważyli go i zadzwonili po straż miejską. Okazało się, że sytuacja była bardzo niebezpieczna.

Na chodniku obok sklepu przy ul. Gliwickiej w Załężu leżał mężczyzna. Osoby, które go zauważyły były przekonane, że jest pijany. Świadkowie wezwali na miejsce strażników miejskich. Mężczyzna miał płytki oddech, nie było z nim kontaktu, a z ust wydzielał się zapach acetonu. Szybko okazało się, że osoba ta nie jest nietrzeźwa. Strażnicy stwierdzili, że najprawdopodobniej ma cukrzycę i powodem utraty przytomności jest bardzo wysoki poziom cukru w organizmie. – Zwykle pierwszą myślą jest podanie choremu słodkiego napoju. Warto jednak zaznaczyć, że hiperglikemia jest stanem odwrotnym do hipoglikemii, czyli niskiego stężenia glukozy. Dlatego nie należy tego robić, jeśli nie mamy pewności, co do przyczyny utraty przytomności. Objawy hiperglikemii zwykle następują nieco wolniej niż symptomy niskiego poziomu cukru, nie należy jednak zwlekać z udzieleniem pomocy – relacjonuje strażniczka miejska, która uczestniczyła w akcji w zeszły czwartek.

Mężczyzna został ułożony w bezpiecznej pozycji na lewym boku. Strażnicy do przyjazdu karetki sprawdzali jego tętno i oddech. Ratownicy medyczni potwierdził ich diagnozę i  zabrali 45-latka trafił do szpitala.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*