Lotnisko “Katowice” w Pyrzowicach to czwarty największy port lotniczy w Polsce pod względem liczby obsłużonych pasażerów w 2017 roku. Poza Lotniskiem Chopina, które jest daleko w przodzie, lepsze od Pyrzowic są jeszcze “Balice” i Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy. Z wszystkich lotnisk regionalnych w Polsce, tylko dwa zanotowały w minionym roku spadek liczby obsłużonych pasażerów.
Czternaście polskich portów regionalnych obsłużyło w 2017 roku około 24,34 mln pasażerów. To o prawie 3 mln więcej niż w 2016. Ruch na lotniskach w regionach wyniósł 61%. Pozostałe 39% (ok. 15,75 mln pasażerów) wyleciało i przyleciało z Lotniska Chopina w Warszawie.
Trzy największe porty regionalne w 2017 roku w Polsce pod względem liczby odprawionych pasażerów to: Kraków (5,83 mln), Gdańsk (4,6 mln) i Katowice (3,89 mln). Największy wzrost z tej trójki odnotował Kraków (+850 tys.). Na drugim miejscu były Katowice (+670 tys.), a na trzecim Gdańsk (+600 tys.).
Tylko dwa z czternastu portów nie obsłużyły więcej pasażerów niż w 2016 roku. Były to Łódź i Bydgoszcz. – Wyraźny wzrost ruchu, który odnotowały praktycznie wszystkie lotniska, świadczy o tym, że są one ważnym elementem systemu transportowego kraju i pozytywnie wpływają na zrównoważony rozwój Polski. Warto zwrócić uwagę na fakt, że podział ruchu pomiędzy portami regionalnymi a hubem PLL LOT w Warszawie, ciągle kształtuje się w proporcjach 60 do 40. Podobnie sytuacja wygląda na rozwiniętych rynkach krajów Europy Zachodniej – komentuje Artur Tomasik, prezes zarządu Związku Regionalnych Portów Lotniczych i prezes GTL, które zarządza lotniskiem w Pyrzowicach.
Związek Regionalnych Portów Lotniczych prognozuje, że w 2018 roku porty regionalne obsłużą około 26,5 mln podróżnych, utrzymując dynamikę wzrostu na poziomie 9% i udział w rynku na poziomie około 60%.