Kobieta przyszła samodzielnie do jednego z katowickich komisariatów. Nie była w stanie powiedzieć jak się nazywa i gdzie mieszka. Nie miała też przy sobie żadnych przedmiotów, które pomogłyby w ustaleniu tożsamości. Policjanci proszą o pomoc mieszkańców.
Kobieta powiedziała policjantom, że była w okolicy torowiska. Idąc wzdłuż torów doszła do Katowic. To wszystko, co pamięta. Wczoraj kobieta zgłosiła się na komisariat VI policji przy ul. Stawowej. Przyszła tam około godziny 12. Nie była w stanie powiedzieć jak się nazywa i skąd jest. Policjanci nie znaleźli przy niej dokumentów, ani żadnych przedmiotów, które pozwoliłyby ustalić jej tożsamość. Teraz kobieta jest w szpitalu pod opieką lekarzy. Policjanci proszą o pomoc w ustaleniu jej tożsamości. Osoby, które rozpoznają kobietę ze zdjęcia lub mają jakiekolwiek informacje, proszone są o kontakt policjantami z Katowic pod numerami: 32/200-25-55, 32/200-38-50, 112 lub osobisty z najbliższą jednostką policji.
AKTUALIZACJA Jeszcze w piątek policja ustaliła tożsamość kobiety. Szczegóły TUTAJ.
