BMW utknęło na schodach w Chorzowie. Samochód trzeba było odholować, a kierowca dostał mandat. Oprócz tego będzie musiał naprawić swoje auto.
Nietypowa sytuacja na osiedlu w Chorzowie. W piątek około południa kierowca wezwał policję, bo utknął na schodach w Klimzowcu, niedaleko granicy z Katowicami. Kierujący samochodem marki BMW wjechał na osiedlowe schody przypadkiem. Mężczyzna nie zauważył, że droga w którą wjechał nie jest przeznaczona dla pojazdów. Prowadziła on do dużych schodów dla pieszych. 40-letni mieszkaniec Chorzowa był trzeźwy. Najprawdopodobniej z roztargnienia zjechał z jednej części schodów osiedlowych przy ul. Gałeczki. Na szczęście nikt w tym czasie z nich nie korzystał i nikomu nic się nie stało. Jednak kierowca uszkodził swój nowy samochód. Była potrzebna pomoc wyspecjalizowanych pracowników pomocy drogowej.
Nieuważny kierowca otrzymał mandat karny. Czeka go też naprawa swojego nowego pojazdu.