2021 był kolejnym rokiem, w którym liczba mieszkańców Katowic spadła. Przynajmniej tych zameldowanych na stałe i czasowo. Na dzień 31 grudnia 2021 roku w Katowicach zameldowanych było 269 367 osób. To o ponad 3 tysiące mniej niż rok wcześniej.
Spadkowy trend dotyczący liczby mieszkańców Katowic utrzymuje się od kilkudziesięciu lat i trudno powiedzieć czy i kiedy się zatrzyma. W ostatnich latach średnio co roku ubywa Katowicom kilka tysięcy mieszkańców.
Na koniec 2021 roku w stolicy woj. śląskiego zameldowanych na pobyt stały i czasowy było 269 367 osób. Rok wcześniej ta liczba wynosiła 272 531 osób, a na koniec 2019 – 276 499 osób.
Jeszcze w 2008 roku w mieście zameldowanych było 310 670 osób. Rok później 308 906, w 2010 – 306 387, w 2011 – 303 206, a w 2012 – 300 360. Rok 2013 był pierwszym, w którym liczba ludności Katowic spadła poniżej 300 000, do 296 506. Potem było jeszcze gorzej. 2014 – 293 351, 2015 – 289 148, 2016 – 285 143, 2017 – 281 950, a 2018 – 278 736.
Wszystkie te dane pochodzą z systemu ewidencji ludności UM Katowice. Nikt nie wie tak naprawdę ile osób mieszka w Katowicach, bo meldunki nie muszą tego dokładnie odzwierciedlać. Niemniej trzeba założyć, że zawierają dane najbardziej zbliżone do stanu rzeczywistego.
Dodam jeszcze zamianę przemysłu ciężkiego na nowoczesne inwestycje typu lidl i kaufland, oraz garść europejskich nowoczesnych pomysłów typu 30 km/h i inne zielone projekty, którym usuwanie drzew też jakoś nie przeszkadza. Przy tak konsekwentnej polityce kilkudziesięciu lat spadek liczby mieszkańców o prawie 100tys. nie dziwi,
Istnieją trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, okropne kłamstwa, statystyki.
Autor: Benjamin Disraeli
Nie wykluczam, że ludzi w Katowicach jest coraz więcej. Nie martwcie się statystykami.
Katowice – miasto gdzie w centrum menele sikają i srają gdzie chcą , gigantyczne korki, tąpnięcia itd.
Nie ma się co dziwić że ludzie uciekają z Katowic !!! Krupa dba oto doskonale !!!! Deweloperzy robią co chcą jakości życia mieszkańców bardzo słaba do tego pomysły na wycinanie drzew owsiana i na kostuchnie !!! Wieczne korki smog i syf na ulicach !!!!!
Ciągłe narzekanie na deweloperów. Tylko jak miasto się ma rozwijać nie budując nowych mieszkań?
Gdzie nowi mieszkańcy mają mieszkać? Trochę brak tu logiki.