Reklama

Jutro kolejny czarny marsz w Katowicach

Tak było na Rynku podczas czarnego protestu

Łukasz Kądziołka
Nie dla pogardy i przemocy wobec kobiet. Nie dla ingerencji Kościoła w politykę. Nie dla braku edukacji seksualnej. To hasła marszu, który odbędzie się jutro w Katowicach.

Kobiety po raz kolejny wyjdą na ulice. Po fali protestów, które odbyły się na początku października w prawie 200 miastach, posłowie zarzucili prace nad ustawą zaostrzającą prawo do aborcji. W Katowicach czarny protest zgromadził na Rynku tłumy niezadowolonych kobiet. Była też kontrmanifestacja zwolenników projektu Stop Aborcji.

Przeczytaj: Czarny protest w Katowicach. Manifestacje za i przeciw aborcji na Rynku

Poniedziałek to dzień drugiej rundy protestu. Nieprzypadkowo zaplanowano ją na 24 października. Tego samego dnia, 41 lat temu, o swoje prawa walczyły kobiety w Islandii.

Czarny protest przyciągnął tłumy i przyciąga nadal. W katowickim ruchu stale działa 10 osób, ale chętnych do pomocy jest dużo więcej. – Sądząc po zainteresowaniu naszą działalnością, spodziewamy się na marszu dużej liczby ludzi – mówi Żaneta Szefer, jedna ze współorganizatorek protestów. Podkreśla też, że jest to niezależna inicjatywa, a aktywiści wywodzą się z różnych środowisk.

Tym razem manifestacja rozpocznie się o godzinie 16 pod Pomnikiem Powstańców Śląskich. Następnie, o 17, ruszy marsz. Uczestnicy przejdą Aleją Korfantego, a później kolejno ulicami: Piotra Skargi, Stawową, 3 Maja. Wszystko zakończy się przed siedzibą biura poselskiego PiS przy ulicy Warszawskiej 6. Przed manifestacją, o godzinie 14, w Królestwie odbędzie się spotkanie. Osoby biorące udział w proteście przygotują ubrania, transparenty i parasole.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*