Potrafią zjeść dziennie nawet 20 tys. komarów i innych owadów. Bytują w miastach, ale człowiek często niszczy ich siedliska. Właśnie rozpoczął się odlot do ciepłych krajów jerzyków, czyli jednych z najbardziej pożytecznych “miejskich” ptaków.
Jerzyki podlegają czynnej ochronie gatunkowej. Mimo to, być może z niewiedzy, ludzie niszczą ich siedliska. Te znajdują się najczęściej w szczelinach budynków, otworach wentylacyjnych lub stropodachach. Największym zagrożeniem są dla nich termomodernizacje budynków.
Żeby zniszczyć siedlisko jerzyka, trzeba uzyskać zgodę Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. W zamian trzeba zamontować na elewacji budki lęgowe. To o tyle ważne, że jerzyki wracają co roku do tych samych siedlisk. Jeśli oczywiście podczas ich pobytu w krajach Afryki południowej nie zostały one zniszczone.
Te przypominające jaskółki ptaki przylatują do Polski na początku maja. Są bardzo pożyteczne. W ciągu dnia potrafią zjeść nawet 20 tysięcy komarów i innych owadów. Większą część życia spędzają w locie. Nie muszą lądować nawet przez kilka miesięcy. W locie także śpią.
W sezonie lęgowym, który przypada na czas ich pobytu w Polsce, składają od dwóch do trzech jaj.
W Polsce betonuje się wszystko co popadnie!!! W miastach deweloperzy robią co chcą a pseudo prezydenci dają na to zgodę przykład Katowice !!!