Złodziej jechał na skradzionym rowerze po ulicy i został zauważony przez dzielnicowego. Mężczyzna miał już na swoim koncie kradzieże jednośladów.
Dzielnicowy z VI komisariatu przed wyjściem w teren obejrzał nagrania z monitoringu, który nagrał mężczyznę kradnącego rowery z klatki schodowej. Kilkanaście minut później w trakcie patrolu w centrum Katowic zobaczył tego samego człowieka jadącego na rowerze. 38-latek był bardzo zaskoczony zatrzymaniem. Zwłaszcza, że jechał na kolejnym skradzionym rowerze. To rower elektryczny o wartości 6 tys. zł. Wcześniej ukradł dwa rowery o łącznej wartości 4,2 tys. zł, które następnie sprzedał za dużo mniejszą kwotę. Podejrzany przyznał się do winy i wskazał, gdzie sprzedał dwa rowery. Policjanci pracują nad ich odzyskaniem. Za kradzieże jednośladów 38-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia.
sam sobie odebrał dopłatę 100% zamiast czekać na lewicowe rozdawnictwo.